Prosty wierszyk
Prosty wierszyk
kiedy jeszcze nie było poezji
słońce wyłaniało się z morza
tworząc barwy i światłocienie
nie będąc bogiem
niebo spoglądało z zachwytem
na rydwany chmur
tak po prostu
przyczyny nie istniały
rzeki uciekały klepsydrom
tworząc nieśmiertelność
której nikt nie starał się posiąść
wszyscy byli wędrowcami
patrzącymi w gwiazdy
nigdy później nie świeciły tak blisko
nikt nie zrywał kwiatów
mogły kwitnąć wyłącznie dla siebie
kiedy jeszcze nie było poezji
wszystko było poezją
Komentarze (6)
Te powtórki są okropnie irytujące. I to właśnie podczas recytacji (zawsze czytam na głos). Zachwytu również nie budzą wyrażenia poetycko wytarte, typu rydwany chmur.
Podoba mi się zaś koncept. I to nawet bez ignorowania tematu :D. Po wywaleniu natrętnie powtarzanej frazy i poprawkach kosmetycznych, będzie całkiem dobry wiersz.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania