"by móc je zapomnieć" - tutaj poprawniej byłoby "ich zapomnieć"
Ten wiersz nie dotarł do mnie jak te, z którymi już miałam u Ciebie do tej pory styczność. Zabrakło mi tutaj takiego obnażenia uczuć i chwycenia za serce. Oczywiście to tylko moja subiektywna ocena, ale jako że praktycznie oprócz tego nie mam się czego przyczepić, to zostawiam 4,5 czyli 5 :)
Bardzo mi miło, że wychwyciłaś różnicę... teraz mogę napisać czemu tak, ten wiersz napisałam ok 5 lat temu... więc różnica powinna być odczuwalna, teraz pisze bardziej emocjonalnie, wklejam w swoje wiersze uczucia i emocję, ten wiersz jest dosyć chaotyczny i z innym przekazem. Dziękuje za opinie :)
W takim razie to bardzo dobrze - z taką świadomością i porównaniem spokojnie mogę powiedzieć, że pod względem emocjonalności w swoich tekstach bardzo się rozwinęłaś, a to najważniejsze :)
Rasia Bardzo dziękuje :) I dziękuje również za to, że mnie czytasz, to ogromne wyróżnienie :)
denev29.05.2016
Kwiatki, jakoś nie pasuje słowo kwiaty
Jednak mają potęgę w swoim wyrazie
Pojawiają się z nicości nagle
Są niecierpliwą treścią życia
Oczekiwaniem niepodobnym do innych
Pierwszych zmysłowych dotknięć
No kurwa nie kwiatowych
Nad tym wierszem naprawdę musiałem pomyśleć. Czyżby chodziło ci o cykliczność świadomości? Podświadomą chęć powrotu do tego co było? O to, że wspomnienia i przeżycia wracają, wciąż wpływajc na nasze życia raz za razem? Tyle, że przebiśnieg to dobry znak, końca władania Moreny i nadejścia nowego życia, rok po roku zwiastują odrodzenie się natury jednak cały wiersz z jakiegoś powodu zdaje się epatować melancholią. Nie mniej dał mi dużo do myślenia i czytało się go dobrze, zostawiam 5.
Dziękuje :)
Po części masz rację... za każdym razem, gdy czytam ten tekst, inaczej go interpretuje, chociaż to mój wiersz i wiem, że powinnam wiedzieć w jakim cele napisałam go i co wtedy czułam... Lata mijają, my się zmieniamy, warto wracać do swoich starych tekstów...
Komentarze (8)
Ten wiersz nie dotarł do mnie jak te, z którymi już miałam u Ciebie do tej pory styczność. Zabrakło mi tutaj takiego obnażenia uczuć i chwycenia za serce. Oczywiście to tylko moja subiektywna ocena, ale jako że praktycznie oprócz tego nie mam się czego przyczepić, to zostawiam 4,5 czyli 5 :)
Jednak mają potęgę w swoim wyrazie
Pojawiają się z nicości nagle
Są niecierpliwą treścią życia
Oczekiwaniem niepodobnym do innych
Pierwszych zmysłowych dotknięć
No kurwa nie kwiatowych
Po części masz rację... za każdym razem, gdy czytam ten tekst, inaczej go interpretuje, chociaż to mój wiersz i wiem, że powinnam wiedzieć w jakim cele napisałam go i co wtedy czułam... Lata mijają, my się zmieniamy, warto wracać do swoich starych tekstów...
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania