Przekroczyła armia Czerwona mom granicę
Przekroczyła armia Czerwonan mom
granicę,
W noc ciemną, gdzie strach w sercu kiełkuje jak zboże.
Cisza na polach, gdzie kiedyś tańczył wiatr,
Teraz milczy, wśród żołnierskich butów, twardy asfalt.
Wozy, czołgi, jak burza po ziemi suną,
Pod stopami ziemia drży, w oczach blask błyskawic.
Żołnierze, zmęczeni, a jednak pełni mocy,
Ich kroki są jak echa w niekończącej się nocy.
Za granicą rzeka, woda, która pamięta,
Jaką cenę płaciliśmy za tę ziemię skrytą w zaklęciach.
Lecz teraz, w obliczu czerwonych sztandarów,
Czuję, jak oddech wojny przeszywa mnie do szpiku kości.
Kroczą, nie patrząc w tył, lecz przyszłość w ich rękach,
Z każdym dniem stawiają nowe ślady w moim sercu.
A ja, w ciszy tej, stoję na krawędzi,
Przekroczono granicę, ale czy to koniec naszej legendy?
Przekroczyła armia Czerwona mom granicę,
Ale granicą jest nie tylko ziemia, lecz i dusza .
I choć wstrząsają nią nieznane losy,
Pamięć pozostaje, niczego nie da się zatrzeć.
Komentarze (3)
że pokojowo przekroczono dwie granice.
Jedno i drugie przekroczenie ,
jak najbardziej odbyło się na nasze zaproszenie.
Rozwinięcie w Multikulti
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania