przenikanie

odwrócona pamięć

pisze w lustrach obraz garbusa

stoi w parku

rozmnożony światłem w kałużach

tak bardzo wyniosły

młodzi przemkną nie widząc

starzy pominą zbyt pewni śmierci

znak

że nazbyt kochamy szukać

pozorów doskonałości

 

odchodzące słońce

toczy się po jego garbie

bezimienny grób już czeka

tylko smuga

na przezroczystym zwierciadle

zmusza głupiego poetę

żeby odbijał słowa w słowach

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Grain 22.02.2022
    i tak jest. słowa ze słów zbyt pewnych śmierci
  • IgaIga 22.02.2022
    Bardzo!
  • kikimora 22.02.2022
    Świetny wiersz - doskonała puenta.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania