Przepełniony zachwytem świt

Świt przywitał swoją delikatnością

uśmiechnął się

rozłożył swoje ramiona by się przywitać

szeptem do mnie mówi by wszystkich nie zbudzić

swoim pocałunkiem ranka musnął mnie po twarzy

popatrzył z zachwytem

 

przez chwilę cisza

spojrzenie czułością przepełnione

radością poranka

pobudką ptaków

śpiewem

 

świt przywitał moje serce

przepełnione radością

szerokim uśmiechem

miłością

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania