..

.

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (19)

  • Tak, bo pierwsze były jaja, stąd powiedzenie - ale jaja... Tj. pierwsze były zaimki i teoria kury nie ma pokrycia, chyba że kogutem po procesie ewolucji.
  • Nachszon 09.03.2022
    yanko, o tak. W języku hebrajskim moje życie to hachaiim szeli (transliteracja, chociaż niepełna bo bez oryginału), ale po skróceniu zaimka dzierżawczego szeli do końcówki dzierżawczej rzeczownika hachaiim fraza "moje życie" brzmi: chajaj. A zatem jaja zostały wpisane w życie nawet w starożytnym języku! Tylko niepokojące, dlaczego w języku polskim to brzmi jak dopełniacz. Niepokojące, bo może to wzięło się z zawołania: ajaj, nie ma jaj! Dziękuję Ci ślicznie :)
  • Florian Konrad 01.03.2022
    Lubię za długie i absurdalne tytuły, sam wymyślałem takie :) Np "Odurzeni alkoholem i spojeni nektarem intymnym młodych chłoporobotnic - pozdrawiamy ludność pracującą miast i wsi - proletariusze-elektryfikatorzy".
  • Nachszon 09.03.2022
    Florian Konrad, Bardzo dobry tytuł, mocno socjalistyczny w barwie.Ten Twój. Co do mojego to potem pomyślałem, że każdy rzeczownik powinien być wzmocniony i że powinno być tak: "Zajebisty przepis na zaimkową jajecznicę z dodatkiem drabelków smażoną na zjełczałym oleju wyssanym z więdnącego chuja paraarytmetycznej pseudoanalizy", ale jak już wsadziłem tak, to stwierdziłem, że nie będę zmieniał. A gdzie masz to "Odurzeni alkoholem..."? Bo tu nie widzę.
    I dzięki za komentarz.
  • A mi jak zwykle z całego tytułu najbardziej podoba się "więdnący chuj" - ale tego raczej można się było spodziewać. Z tym, że tylko w tytule, bo w realu lepsze są te w pełnym rozkwicie.
  • słone paluszki 01.03.2022
    płomień?
  • słone paluszki Chłopu ma interes kwitnąć - taka podstawowa zasada biznesu.
  • słone paluszki 01.03.2022
    błękitnypłomień, ale czasami biznes opada i właściciel bankrutuje?
  • słone paluszki Nie pomogę...
  • słone paluszki 01.03.2022
    błękitnypłomień?
  • Nachszon 09.03.2022
    błękitnypłomień, hmmm, czy ja wiem, czy takie najlepsze są te w pełnym rozkwicie? Kiedyś zaplątałem się na jakiejś przedziwnej imprezie, na której usłyszałem dość prostacki toast: "Oby nam się dobrze działo, w nocy stało, w dzień wisiało". Prostacki, ale gdzieś mi utkwił i chociaż nie akceptuję mądrości tak zwanych ludowych, a już na pewno nie ludycznych, to jednak gdzieś to utkwiło we mnie. I faktycznie. Często jak się z rozmawia z ludźmi w tym cudownym kraju, to ma się wrażenie, że duża część społeczeństwa pozamieniała się z na głowy z chujem. I to takim właśnie w pełnym rozkwicie. Bardzo dziękuję za komentarz.
  • Nachszon :))) No i teraz już wiem, że częściej będę komentować, bo taki ripley jest tego warty - pozdrawiam!
  • Pan Buczybór 02.03.2022
    Niezłe
  • Nachszon 09.03.2022
    Panie Buczyborze, no w każdym razie nie najgorsze chyba :) Dziękuję Ci ślicznie za ten stempelek.
  • skandal 10.03.2022
    Ja-jaźń
  • skandal 10.03.2022
    My-myźń
  • Nachszon 11.03.2022
    Życie - żyźń
  • skandal 10.03.2022
    Mało liter u Ciebie. Dużo treści i sensów do przetrawienia.
  • Nachszon 11.03.2022
    Skandal, a bo tyle literek w paczce przyszło kurierem. A sensy do przetrawienia to już namnożyły w Twojej Wielkiej Mądrej Głowie :) Bardzo Ci dziękuję.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania