Przepraszam

-Budzę się w nocy zalany potem, koszmar palący łopocze me serce pęknięte...

...Wspomnień masę o tobie i robię co mogę aby zapomnieć...

 

-Krwawię do ciebie, za twoim dotykiem, brak go sprawia że czuje się nikim...

...Ból palący niczym zdrady żar, piekielny gwar wzywa wszak życie odbiorę swoje...

 

-Umrę z uśmiechem że ból odejdzie, że zniknie i minie, jak ja przeminę...

...Nadziei żar, pochodni blask błyszczący w dal, zgaśnie gdy zawisnę...

 

-Zostanie ciemność bez bólu i trwogi, śmierć powitam pocałunkiem goryczy...

...Gotowy oddać się jej bez pamięci, bo chciałem tylko kochać cię... Szczerze...

Średnia ocena: 1.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania