Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

#przepraszam

Trochę mnie to przygnębiło,

zakuło, zabolało

w kilku miejscach mego ciała,

pękła pewna cząstka mnie.

 

Dusza czuła zawstydzenie,

gorzki smak zawiedzenia

nie na tobie, na mnie

że pozwalam ranić się.

 

Czy ja lubię krzywdzić siebie?

czy ja kocham ból i cierpienie?

wchodzę w odchłań nienawiści

moich czynów, tych fikcyjnych oczekiwań.

 

W świecie fantazji

w oazie kłamstw, fundamentem jest marzenie

nadzieja gruntem.

 

Owa noc miała być piękna

owszem była,

zamieniła sie choć w udrękę

mękę, kiedy ty z rana kochając mnie

zasłoniłeś mi twarz jakbyś nie chciał widzieć jej,

obrzydzenie a może czułeś zmuszenie

przepraszam.

Średnia ocena: 3.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania