Przeprosiny
wstyd mi za was wstyd mi za mnie drodzy koledzy
wyznaje by pozbyć się plam na sumieniu winy moje nas wszystkich
przepraszam za to że
zamiast w okna duszy patrzyłem na to co skrywa wcięcie bluzki
myślałem tylko o ściągnięciu ci koszulki
gdy ty z łamliwym głosem spowiadalaś się ile razy stłukł cię za złe umycie okien
przepraszam za to że
zamiast wspierać i łzy chusteczką ścierać postanowiłem egoistycznie telefonu nie odbierać
twierdząc że ważniejsze mam zajęcia
spychanie w dół zamiast drzwi windy przed tobą otwierać
za rzadko mówiłem kocham cię a za często wymagam że
spełnisz każdą zachcianką
więcej grzechów nie pamiętam (kłamstewka)
bo był ich cały ocean
wspólne nagie pływanie z koleżanką
gdy ty myślałaś że pracuje ciężko przez całe lato
przepraszam
przepraszam
przepraszam
nie liczę na wybaczenie
więcej krzywd nie popełnię
Komentarze (16)
- niekształcona
- zniekształcona
- odkształcona
- wykształcona
Dobrym przykładem stylu rzeczywistości niekształconej jest wiersz: "Moje serce" -
Franka O'Hary
Nie będę płakał na okrągło
ani się na okrągło śmiał
nie lubię bardziej jednego „tonu” od drugiego.
Chciałbym mieć bezpośredniość kiepskiego filmu,
nie tylko niekasowego gniota, lecz również
zapowiadanego z wielką pompą supergiganta. Chcę być
przynajmniej tak żywy jak ten brud. A jeśli
jakiś miłośnik mojego bałaganu powie „To wcale
nie przypomina Franka!”, tym lepiej! Czy
noszę tylko ubrania szare i brązowe?
Nie. Do opery wkładam robocze koszule,
często. Chcę chodzić na bosaka,
chcę być ogolony, a moje serce -
nie można polegać na sercu, ale
ta jego lepsza część, moja poezja, jest otwarta.
Vincent, w wierszu masz zrymowania, ja bym się ich pozbyła :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania