Przerwany sen...

Dawno się tak nie czułem,

żeby mieć w brzuchu motyle

namiętności Twojej nigdy nie poznam..

bo jednak łączy nas tak niewiele.

 

Chciałem tulić Ciebie w ramionach,

chciałem poznać smak Twych ust,

chciałem spełnić Twoje marzenia...

lecz mogę o Tobie tylko marzyć-no cóż!!!

 

wybacz mi,że Ciebie pożądam,

wybacz że myślę tylko o Tobie...

i w marzeniach się ciągle pogrążam

a Ty mnie studzisz.......myśl o sobie.....

 

Aksamitna skóra Twego ciała

tuli się do mojego spoconej skóry

....raptem słyszę proste pytanie..

chcesz być na dole czy wolisz z góry?

 

.......... obudziłem się...........

 

chciałem Cię posiąść poznać od środka

namiętnie czerpać nektar z Twych ust....

nie będzie nic z tego-mówisz i kropka!!

budzik dzwoni....pobudka i wstaję już!!!!

 

swoimi dłońmi czeszę Twoje włosy

pragnienie uśpione już jakiś czas

i raptem słyszę od Ciebie głosy...

tylko mężowi głaskać się dasz.....

 

...........obudziłem się...........

 

godz.4.00...

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • ausek 18.05.2016
    Sny mają to do siebie, że przedstawiają nam swoją wizję przeżytych, bądź upragnionych zdarzeń i powstaje mieszanka wybuchowa. Ciekawie to ująłeś w swoim wierszu. ;)
  • mała73 18.05.2016
    Wiersz o pożądaniu ,niespełnieniu o wielkim natęzeniu emocjonalnym .Prawdziwy ,przeszkadza mi tylko to bardzo fizyczne(w odniesieniu do ogólnej wymowy utworu)stwierdzenie :chcesz być na górze czy na dole...spłyca to jednak moje wyobrażenie o uczuciu ...nawet jeśli to tylko pożądanie
  • stary marzyciel 18.05.2016
    co Ty wiesz o życiu....
  • mała73 18.05.2016
    A jednak coś wiem ,ale patrzę oczami kobiety ...ot co!
  • stary marzyciel 18.05.2016
    ja jestem facet....co czuję to myślę!!!!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania