Prześladowca cz 2 (SCENARIUSZ)
Jeśli przeczytałeś mój tekst mam nadzieję że podzielisz się swoją opinią na jego temat w komentarzach gdyż chcę poprawiać jakość moich prac a bez konstruktywnej krytyki i rad bardziej doświadczonych osób może być ciężko więc z góry dziękuję :D
Wnętrze. Szkoła. Dzień
Adam, Adrian (19), Karol i Sylwester(19) wchodzą do szkoły. Idą korytarzem podchodzą do Erwina(19) szukającego czegoś w szafce.
Adrian
Patrzcie kogo my tu mamy, Erwin co tam u ciebie słychać?
ERWIN
(jąkając się)
Wszystko w porządku.
ADRIAN
Słyszałem że masz zamiar napisać za mnie referat na biologię.
ERWIN
Nie wiem czy będę miał czas bo miałem iść z kolegami na domówkę do Julii.
Adrian, Karol i Sylwester zaczynają się śmiać.
KAROL
To nie impreza dla przegrywów tylko prawdziwych mężczyzn.
Adrian
Ty w ogóle kiedykolwiek byłeś z dziewczyną, prawdziwą dmuchane lale się nie liczą.
Adrian i Karol przybijają piątkę i pękają ze śmiechu. Erwin próbuje odejść jednak Adrian go zatrzymuje.
ADRIAN
A ty dokąd? Co z moim referatem, sam chyba się nie napisze.
ADAM
Dobra Adrian daj mu spokój, niech idzie na lekcje. Później się z nim podroczymy.
ADRIAN
Ale potrzebny mi ten referat, a nie mam zamiaru opuścić imprezy z zajebistymi laskami żeby nad tym siedzieć.
ADAM
Myślę że pani Rus się nie obrazi jeśli jej go nie oddasz. Z resztą kto z nas ma zamiar to pisać.
Adrian
Racja, spadaj do klasy łamago.
Adrian odpycha Erwina który w szybkim tempie idzie w kierunku klasy.
KAROL
Ciekawe czy teraz nadal ma ochotę iść na tą domówkę. Bo muszę ci Adi przyznać że załatwiłeś go ładnie.
ADRIAN
Ja tylko wyświadczyłem mu przysługę, wyobrażacie sobie co by było jakby tam poszedł? Stałby pod ścianą i odstraszał wszystkie dupeczki a tego chyba nikt z nas nie chce.
KAROL
Każdy poza Adamem, który już ma swoją jedyną.
ADAM
Dajcie już z tym spokój, bo to nie jest nawet zabawne.
Sylwester
Stary, chodzisz z laską która nawet nie chce z tobą iść do kina, to chyba nie jest normalne.
ADRIAN
Sylwester ma rację, ona cały czas siedzi w domu i się uczy. Znajdź sobie laskę która będzie chciała z tobą gdzieś wyjść, zabawić się.
ADAM
Ale nie wiem nawet jak miałbym jej to powiedzieć. Zrywam z tobą bo za dużo się uczysz. Strasznie płytko to brzmi. Poza tym ja nie wiem czy chcę szukać kogoś innego.
ADRIAN
Musisz się zdecydować czego chcesz.
ADAM
To może być serio bardzo trudne.
Wnętrze. Dom Adama. Wieczór
Adam szykuje się do wyjścia w tle gra muzyka. Do pokoju wchodzi mama Adama(43).
Mama adama
Wychodzisz z domu? Czemu nic nie powiedziałeś?
ADAM
Cholercia, zapomniałem wam wspomnieć że Julka robi domówkę i zaprosiła mnie i chłopaków. Nie przeszkadza wam chyba że wychodzę?
MAMA ADAMA
Nie, skąd że. Tylko po prostu mogłeś mnie i tatę uprzedzić że cię na noc nie będzie.
ADAM
Masz rację, następnym dam znać przed wyjściem.
Słychać trąbienie samochodu, Adam podchodzi do okna i sprawdza kto przyjechał.
ADAM
Adrian przyjechał, lecę mamo.
MAMA ADAMA
Baw się dobrze i uważaj na siebie.
Plener. Samochód Adriana. Wieczór
ADAM
Sylwester i Karol jadą z nami?
ADRIAN
Wiesz co oni na miejscu będą czekać, bo Julce pomagali w zakupach.
ADAM
No spoko, z tej Julki fajna laseczka jest.
ADRIAN
Gdyby tylko chłopaka nie miała to brałbym się za nią.
ADAM
Julka ma chłopaka, od kiedy?
ADRIAN
Już prawie miesiąc będzie, to ty nie wiesz.
ADAM
No właśnie nie za bardzo, kto ją wyrwał?
Adrian
Ten frajer z 3 klasy. Jak on ma... Dawid.
ADAM
Żartujesz. Ja myślałem że on gadać nie potrafi, a tu taka pojebana akcja.
ADRIAN
Jak Karol mi o tym powiedział to ze śmiechu nie mogłem wytrzymać bo myślałem że sobie jaja ze mnie robi. Ale jak ich na mieście razem zobaczyłem to aż mi kopara opadła.
ADAM
Jak już o laseczkach gadamy to na imprezie mają być kuzynki Julki, więc może coś dzisiaj upolujesz.
ADRIAN
Mam taką nadzieję, bo nie ukrywam dawno z żadną dziewczyną nie byłem i chętnie dzisiaj poszedłbym na całość. A u ciebie i Ani jak te sprawy wyglądają?
ADAM
No wiesz, kolorowo nie jest.
ADRIAN
Jeszcze ci nie dała? Stary wy już razem prawie rok jesteście.
ADAM
Próbowałem nie raz, ale zawsze mówi że boli ją głowa albo ma okres. Nie ukrywam trochę mnie to irytuje, ale zawsze staram się ją zrozumieć.
ADRIAN
Ej, weź kurwa chociaż raz pomyśl, prawie nie ma czasu żeby się z tobą spotykać, nie chce się bzykać. Coś jest z nią nie tak, może ma kochanka?
ADAM
Ania? Niemożliwe, ona nie potrafi kłamać, gdyby takie coś miało miejsce na pewno bym to zauważył.
ADRIAN
Może jej stara ogranicza kontakt z tobą. Ona podobno jest nieźle pierdolnięta na tym punkcie, bo w młodości ojciec Anki ją przeleciał i uciekł.
ADAM
Myślisz że tak bardzo się o nią martwi?
ADRIAN
No ja nie wiem stary, spytaj się czy wszystko u niej gra w domu, może ci powie co się dzieje.
ADAM
Tak zrobię, jutro pojadę do niej i z nią pogadam.
Adrian
Oho jesteśmy na miejscu.
Samochód podjeżdża pod dom. Widać tam mnóstwo bawiących się dzieciaków. Adam i Adrian wysiadają, podbiega do nich Karol.
KAROL
Chłopaki co się odwaliło.
ADAM
Co jest opowiadaj.
KAROL
Sylwester trochę za dużo wypił i podbił do tej Aleksandry koleżanki Erwina, złapał ją za tyłek a ta dała mu tak w mordę że do tej pory leży przy basenie.
ADRIAN
Ona taka agresywna jest? Trzeba będzie sobie z Erwinem o tym porozmawiać. Teraz chodź do Sylwestra.
WNĘTRZE. DOM JULII. NOC
Adam, KArol i Adrian przechodzą przez dom dookoła widać bawiących się nastolatków.
PLENER. BASEN PRZY DOMU JULII. NOC
ADAM
Stary żyjesz? Boli cię coś?
SYLWESTER
(bełkocze i zaczyna płakać)
Ta suka... Mnie pobiła...
ADRIAN
Chłopaki, trzeba go stąd zabrać bo trochę przypał robi.
KAROL
Zawiozę go do domu, a wy zostańcie jak chcecie.
ADAM
No spoko, tylko żeby ci całej fury nie zarzygał.
Karol
Niech tylko spróbuje to go do tej gejowskiej dzielnicy wywiozę, to tam go tego od uczą. Adrian weź go za nogi i zaniesiemy go.
ADAM
To ja pójdę się rozejrzeć.
Karol
Okej.
Adrian i Karol podnoszą Sylwestra i zanoszą go do samochodu.
ADRIAN
Jaki ciężki skurczybyk, trzeba było go pilnować a nie teraz musimy go dźwigać.
KArol
A co ja jego niania jestem?
WNĘTRZE. KUCHNIA W DOMU JULII. NOC
Adam rozgląda się po domu, wszędzie widać bawiącą się młodzież podchodzi do niego PAULINA (20)
Paulina
Hej, co taki przystojniak robi sam na imprezie?
ADAM
(zaskoczony)
Cześć, znamy się?
PAULINA
Zapomniałam się przywitać, jestem Paulina kuzynka Julki.
ADAM
Jestem Adam, znajomy ze szkoły Julii, jak ci się podoba na imprezie?
PAULINA
No dopóki cię nie zauważyłam było przeciętnie, ale teraz jest dużo fajniej.
ADAM
Och, dzięki. Ale mam dziewczynę.
PAULINA
Ja jej tutaj nie widzę, więc chyba się nie obrazi że cię zagaduje.
ADAM
Myślę że nie miałaby nic przeciwko.
PAULINA
Skoro tak myślisz to może zatańczymy?
ADAM
W sumie to miałem pomóc chłopakom z pijanym kolegą, więc może jak wrócę.
PAULINA
To kolega chyba ma słabą głowę jak po godzinie już odpadł.
ADAM
Powiedzmy że miał małą sprzeczkę z jedną dziewczyną.
PAULINA
Aaa to ten, trzeba przyznać że ładnie w główkę dostał, ale ma za swoje.
ADAM
Moim zdaniem mogła trochę przyhamować, widziała że jest pijany.
PAULINA
Ale chamsko się przystawiał do niej, więc należało mu się.
ADAM
Niech ci będzie, tak w ogóle skąd jesteś?
PAULINA
Z bardzo daleka, Piaseczno, kojarzysz?
ADAM
Miasteczko pod Warszawą? Dobrze pamiętam?
PAULINA
Dokładnie to. Byłeś tam czy jak? Bo szczerze mało osób z którymi tu rozmawiałam je kojarzy.
ADAM
Gdy miałem chyba 13 lat byłem tam z tatą po samochód i jakoś zapadło mi w pamięć.
PAULINA
Tata interesuje się samochodami?
ADAM
Wiesz co, można w sumie tak powiedzieć. Kupuje uszkodzone, naprawia je i sprzedaje drożej, to taki mały biznes.
PAULINA
Nawet ciekawy sposób na zarobek, zajmuje się tym co lubi i na dodatek pewnie nieźle na tym zarabia.
ADAM
No nie powiem pieniądze z tego są ładne, ale też zależy od miesiąca i ile samochodów naprawi w tym czasie.
PAULINA
Rozumiem. Może zatańczymy?
ADAM
Czemu nie.
WNĘTRZE. DUŻY POKÓJ W DOMU JULII. NOC
Adam i Paulina tańczą.
PLENER. BASEN PRZY DOMU JULII. NOC
Adam i Paulina siedzą przy basenie, moczą nogi.
PAULINA
Muszę ci przyznać, że świetnie tańczysz.
ADAM
Ty też niczego sobie.
PAULINA
Twoja dziewczyna ma wielkie szczęście że ma takiego faceta.
ADAM
Ona chyba nie jest takiego zdania.
PAULINA
(kładzie rękę na ramieniu Adama)
Dlaczego?
ADAM
Nie ma dla mnie czasu, uczy się a jak nie to zawsze coś innego wymyśli żeby się ze mną nie spotkać. Denerwuje mnie to.
PAULINA
Może ma kochanka, albo znudziłeś się jej. Laska ma tak cudownego i przystojnego chłopaka a nie docenia tego, ja bym się tobą lepiej opiekowała.
Przymierzają się do pocałunku. Zmiana kamery na tą z monitoringu.
WNĘTRZE. SYPIALNIA W DOMU JULII. NOC
Adam i Paulina leżą w łóżku, wokół widać porozrzucane ubrania.
PAULINA
Było wspaniale, musimy to kiedyś powtórzyć.
ADAM
Byłaś cudowna. Z moją byłą nigdy się tak dobrze nie bawiłem jak dzisiaj z tobą.
PAULINA
Dzięki, kocham cię, a tak w ogóle co jej powiesz?
ADAM
Chyba prawdę, że nie chcę cały czas być na drugim miejscu i potrzebuję kogoś kto będzie odwzajemniał moje uczucia a nie tylko się nimi bawił.
PAULINA
Niech wie że nie zasługuje na tak wspaniałego faceta jak ty.
ADAM
Cieszę się że tak myślisz. Kiedy wracasz do domu?
PAULINA
Za dwa tygodnie.
ADAM
Będę tęsknił jak cholera.
PAULINA
Postaram się przyjeżdżać tak często jak tylko będę mogła. Poza tym możemy rozmawiać przez skype i pisać.
ADAM
No wiem, ale nigdy nie byłem w związku na odległość i mam drobne obawy.
PAULINA
Adaś ja też, w tym roku kończymy szkołę i możemy iść na studia do Warszawy.
ADAM
Fajnie brzmi, ale nie wiem czy moje oceny na to pozwolą. Jeśli nie to mógłbym wyjechać tam do pracy.
PAULINA
No widzisz nie będzie aż tak źle, wystarczy wytrzymać ten rok.
ADAM
Mam nadzieję że ten rok szybko minie.
PAULINA
Ja też.
WNĘTRZE. DOM JULII. NOC
Ktoś włamuje się do domu i kradnie zapisy z monitoringu.
WNĘTRZE. DOM JULII. PORANEK
Adam budzi się sam w sypialni, rozgląda się po czym wyciąga telefon i dzwoni do Pauliny, nikt nie odbiera.
ADAM
Cholera.
Ubiera się i wychodzi.
PLENER. ULICA. PORANEK
Adam idzie ulicą, w tle widać samochód który podjeżdża i zatrzymuje się obok Adama.
KAROL
Stary, wsiadaj musimy porozmawiać.
WNĘTRZE. SAMOCHÓD KAROLA. PORANEK
ADAM
Co jest?
KAROL
Gdzie ty byłeś całą noc?
ADAM
Z taką jedną dziewczyną, a co?
KAROL
O cholera, przejebane.
ADAM
O co ci chodzi? Sam mi mówiłeś żebym kogoś poznał no to masz.
KAROL
Niestety wiem o tym.
ADAM
Co ty gadasz? Niby skąd?
KAROL
Powiem ci jak dojedziemy.
Adam spogląda w szybę.
WNĘTRZE. POKÓJ KAROLA. DZIEŃ
Adam siedzi na łóżku Karol szuka czegoś w komputerze.
ADAM
To dowiem się o co chodzi? Bo trochę zaczynam się bać.
KAROL
I słusznie patrz na to.
Adam podchodzi do komputer gdzie widzi nagrania z monitoringu z domu Julii.
KAROL
Ktoś ukradł nagrania z kamer monitoringu w domu Julii. Widać tam wszystko co się działo, każdy nasz najmniejszy ruch.
ADAM
Kurwa, to jakiś żart co nie?
KAROL
Chciałbym. Kilka osób już trafiło do paki za handel narkotykami. I co gorsze widać jak posuwasz tą laskę.
ADAM
O ja pierdole, zajebie tego co to wrzucił. Oby Ania tego jeszcze nie widziała, może dam radę jej jakoś to wytłumaczyć.
KARol
Tu nie ma nic do tłumaczenia widać, widać jak z nią gadasz, jak rozmawiacie przy basenie.
ADAM
(pada na łóżko)
Przejebane. A ty tam jesteś?
KAROL
Jak każdy co tam był.
ADAM
Ale czy coś tam jest na ciebie?
Karol
No można tak powiedzieć.
ADAM
Jest czy nie ma?
KAROL
Widać jak podglądałem i robiłem zdjęcia chłopakom w łazience.
ADAM
Co? Jesteś gejem, czy jak?
Karol
Nie, myślałem że są tam dziewczyny a jednak się myliłem tylko teraz nie da się tego wytłumaczyć tym wszystkim ludziom którzy to widzieli.
ADAM
Mamy przewalone.
Komentarze (2)
Scenarzysta to nie dramaturg, zatem... nie jest źle:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania