Przestroga

Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma lasami była sobie kraina mlekiem i miodem płynąca. Zamieszkiwali ją ludzie, między którymi niezmiennie panowała idealna harmonia. Nie dochodziło w niej do żadnych wojen, konfliktów, czy innego rodzaju napięć. A kiedy na czyjejś twarzy znienacka pojawiał się smutek, pozostali ochoczo spieszyli z pomocą oraz pociechą. Nic nie było w stanie zmącić tegoż nieskazitelnego obrazu bezgranicznego szczęścia...

Halo!

Czytelniku!

Jesteś tam?

Och, jesteś!

Jak dobrze...

W ostatniej chwili...

Zdążyłem

Było blisko

Prawie im się udało

Wprowadzić Cię w trans

Tymi na pozór pięknymi bajeczkami

Cholernymi banialukami

Jeszcze kilka zdań

I byłoby po Tobie

Nie!

Nie musisz mi dziękować

Zupełnie nie o to chodzi

Nie chodzi tylko o Ciebie

Chodzi o nas wszystkich

Dobrze

Teraz posłuchaj

Słuchaj mnie uważnie

Skup się

Słyszysz?!

Chcesz to przetrwać?

Chcesz uniknąć tego, co stało się już udziałem tak wielu?

Tak?

To dobrze

Więc posłuchaj

To bardzo ważne

Kluczowe

Jeśli kiedykolwiek natkniesz się na jednego z nich

Cokolwiek by się nie działo

Niezależnie od wszystkiego

Nie patrz im w oczy!

Słyszysz?!

Nie wolno Ci patrzeć w te ich paskudne, przekrwione oczy

Oni nie mają twarzy

Tylko oczy

Słyszysz?

Próbują nas mamić tymi wszystkimi bajeczkami, przebijając się sygnałem do naszych umysłów

Wiercąc nam dziury w mózgach

Robią to od dawna

Przynajmniej próbują

Niektórzy się opierają

Tak!

To możliwe!

Można im się oprzeć

Trzeba tylko zyskać świadomość

Ich obecności

Ja ich przejrzałem

Każdego z nich

I teraz walczę

O uratowanie tych, dla których jest jeszcze nadzieja

Dziś padło na Ciebie

I bardzo dobrze

Ale musisz wiedzieć jedno

Oni są teraz wściekli

Zawsze są, kiedy udaje mi się pokrzyżować im szyki

Dlatego będą teraz za Tobą podążać

Śledzić Cię

Lustrować

Przynajmniej przez jakiś czas

Dlatego musisz być gotowy

Słyszysz?!

Dlatego powtarzam

Nie patrz im w oczy

A wszystko będzie dobrze

Słyszysz?!

NIE PATRZ IM W OCZY!

J. T.