... Autor: LeeaThorelli Czytano 182 razy Data dodania: 11.04.2020
Średnia ocena: 5.0 Głosów: 3
Zaloguj się, aby ocenić15
Komentarze (7)
Anonim11.04.2020
Leea,
mnie się skojarzył taki cytat:
czas wstawać, dzień sam z siebie nie zrobi się gówniany ;)
Podoba mi się tekst, choć na poezyi to ja, zresztą chyba już wiesz.
"Ropną zaprawą złączone
Górna i Dolna zakazane małżeństwo
I ja – Kat – muszę je rozdzielić"
Tu po mojemu przekombinowane, bo ropne małżeństwo jakoś kojarzy mi sie pejoratywnie i aż się prosi, aby rozdzielić to cholerstwo, a Ty w roli kata w takiej sytuacji? Albo czegoś nie skumałem.
Wiersz nie jest o mnie, chociaż pisany z mojej perspektywy. Może wyda się to dziwne, ale to utwór o depresji. :)
Akurat ten fragment ma szczególne znaczenie.
Powieki złączone na wzór małżeństwa, czyli czegoś świętego, nietykalnego (ropa symbolizuje obrączki), odnoszą się do zmęczenia, niechęci, senności osób borykających się z tą chorobą. To codzienna walka, nieudolne próby, z otworzeniem oczu i życiem kolejny dzień z depresją.
Tutaj mamy słowo kat w dwóch zniszczeniach, jako imię i jako osoba wykonująca wyrok śmierci. Czasem otworzenie oczu dla takich osób jest jak wyrok, który sami na sobie wykonują.
LeeaThorelli→Zerkłem na Twój komet wyżej, więc jestem trochę zorientowany.
A mnie szczególnie→przedostatnia tak jakoś.
Tak mi się skojarzyło z datą przydatności do spożycia.
Można zjeść→po→bo to jest dolna data. Ważne, by nie przekroczyć→drugiej... tylko, że ona nie jest podana?
Pozdrawiam:)→5
P.S→Też lubię pisać w pierwszej osobie. Łatwiej wczuć się w rolę:)
Dokładnie o ten termin chodziło, każdy dzień w roku ma swoją datę, a co jeżeli dzień mógłby się zepsuć przed nią? I właśnie dlatego skojarzyło mi się to z depresją.
Dziękuję za opinię. :)
No właśnie. Aż tak nie pomyślałem.
A swoją drogę, ileż to różnych – by się wydawało – prostych "zależności''
można przełożyć na ludzkie życie→jako metaforę.
Komentarze (7)
mnie się skojarzył taki cytat:
czas wstawać, dzień sam z siebie nie zrobi się gówniany ;)
Podoba mi się tekst, choć na poezyi to ja, zresztą chyba już wiesz.
"Ropną zaprawą złączone
Górna i Dolna zakazane małżeństwo
I ja – Kat – muszę je rozdzielić"
Tu po mojemu przekombinowane, bo ropne małżeństwo jakoś kojarzy mi sie pejoratywnie i aż się prosi, aby rozdzielić to cholerstwo, a Ty w roli kata w takiej sytuacji? Albo czegoś nie skumałem.
Pozdrawiam.
Akurat ten fragment ma szczególne znaczenie.
Powieki złączone na wzór małżeństwa, czyli czegoś świętego, nietykalnego (ropa symbolizuje obrączki), odnoszą się do zmęczenia, niechęci, senności osób borykających się z tą chorobą. To codzienna walka, nieudolne próby, z otworzeniem oczu i życiem kolejny dzień z depresją.
Tutaj mamy słowo kat w dwóch zniszczeniach, jako imię i jako osoba wykonująca wyrok śmierci. Czasem otworzenie oczu dla takich osób jest jak wyrok, który sami na sobie wykonują.
A mnie szczególnie→przedostatnia tak jakoś.
Tak mi się skojarzyło z datą przydatności do spożycia.
Można zjeść→po→bo to jest dolna data. Ważne, by nie przekroczyć→drugiej... tylko, że ona nie jest podana?
Pozdrawiam:)→5
P.S→Też lubię pisać w pierwszej osobie. Łatwiej wczuć się w rolę:)
Dziękuję za opinię. :)
A swoją drogę, ileż to różnych – by się wydawało – prostych "zależności''
można przełożyć na ludzkie życie→jako metaforę.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania