Przeżycia Jeźdźców cz.1
Jestem.Już jestem.Tak,na tym koncercie.Koncert odbywa się w San Francisco.
Czy tylko ja to czuję?Czy nie zwariowałam myśląc o moich idolach?Ludzi jest bardzo dużo.Ledwo co widzę scenę.Już wchodzi...serce przyspiesza puls krwi i zaczynam się szczerze śmiać.Cieszę się ze swojego osiągnięcia że kupiłam bilet na koncert zespołu.Wokalista zespołu wita się. słowami "Witaj,świecie!!!" i zaczął śpiewać moją ulubioną piosenkę.Byłam przekonana że może to śpiewa po części dla mnie ponieważ jest to dla mnie bardzo ważna piosenka.
Przez cały koncert czułam że to najlepszy koncert mojego życia.Kiedy skończył się koncert zespołu kierowałam się do samolotu który leciał do Warszawy.Wtedy ktoś mnie zaczepił i powiedział:
-Widziałem cię!!!Czemu nic nie mówiłaś!!!Zatkało cię coś czy co?
Wtedy ja zawstydziłam się i się odwróciłam skąd dobiegał głos.Patrzę i zobaczyłam Jemsa Hadfielda z hotelowego okna!!!Zamurowano mnie!!!
. Historia Pati l.14 /m/
Komentarze (5)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania