Przygody Puszka

Był sobie mały piesek o imieniu Puszek.

Mieszkał na farmie w małej uroczej budzie. Jego najlepszym przyjacielem była kurka Murka. Pewnego razu, gdy piesek miał swoją popołudniową drzemkę . Gdy smacznie spał obudziło go głośne wołanie o pomoc. Puszek wstał i czym prędzej pobiegł zobaczyć co się dzieje. Niestety, gdy zaczął biec potknął się o własne łapki i nie zdążył zobaczyć zobaczyć skąd dobiega ten hałas,więc zaczął głośno szczekać. W oddali widział tylko jak ktoś ucieka. Za chwilę przyleciała kurka Murka i opowiedziała mu jak lis próbował ukraść wszystkie jajka z kurnika.

O nie, muszę coś z tym zrobić!- powiedział piesek, po tym jak wysłuchał historii Murki.

Boję się,że naprawdę coś się stanie – zasmuciła się.

O nic się nie martw moja przyjaciółko!- pocieszył ją.

Puszek opowiedział o pułapce jaką wymyślił na lisa.

To bardzo dobry pomysł.- zgodziła się kurka.

Od razu zabrali się do roboty. Wykopali wielki dół i ułożyli na nim liście.

Następnego dnia, kiedy nadszedł wieczór, piesek czekał w swojej budzie na pojawienie się lisa.

Nie musiał długo czekać, bo po chwili zjawił się rudy lis.

Idąc w stronę kurnika nie widział wielkiej dziury przykrytej liśćmi, do której wpadł.

A niech to! - krzyknął.

W ten przyleciał Puszek, słysząc, że jego plan zadziałał.

Wypuść mnie! - powiedział lis próbując wydostać się z dziury.

Nie, jeśli powiesz, że więcej tutaj nie wrócisz i nie zabierzesz kurom jajek.

Dobrze. - niechętnie zgodzi się lis.

Puszek wyciągnął lisa z dziury, a ten pędem uciekł daleko w las i nigdy się już nie pojawił.

Tak o to puszek stał się bohaterem na swojej farmie.

KONIEC