Przyjaźń, że aż strach – drabble

Wie pan, kupiłem kiedyś psa. Sukę właściwie. Och, cóż to była za suka. Rasowa, na wysokich łapach. I silna była jak jakaś diablica. Nie pamiętam, co to za rasa była, może jakiś wyżeł, czy coś. Wie pan, takie psy to zająca w kilka minut łapią. Bach, i już obiad gotowy. A jaki zdrowy! Ja z moją na polowaniu nigdy nie byłem, ale słyszałem, co inni mówili, że co sobotę z taką do lasu. Że szybka i zwinna. Takie psy to niezastąpione. I nawet dużo nie dałem. I dobrze, bo zdechła młodo. Ponoć niewybiegana była. Bałem się, że ucieknie. Cóż poradzę.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (32)

  • Tjeri 13.09.2019
    Gorzkie, dobre...
    Zjawisko chęci posiadania miast używania/korzystania. Mówię ogólnie, bo brzydko te słowa brzmią w zestawieniu z psem.
    Widoczne niestety już u dzieci. Kolejne zabawki - bo reklama (swoją drogą reklamy zabawek powinny być zakazane), bo Kasia ma, bo jeszcze coś. Potem chwila radości i następny cel... Generazlizuję, ale to częste zjawisko.
    Mieć zamiast być.
    Może trochę obok te moje myśli, ale tak mi się skojarzyło.
  • Justyska 13.09.2019
    Witaj Tjeri, świetne skojarzenia. Osobiście tez uważam reklamy zabawek za cios poniżej pasa. Miec zamiast byc.
    Dziekuje bardzo i pozdrawiam!
  • Canulas 13.09.2019
    Mocne, możne. Nawiązuje do Twojego z kiedyś. Też z psem.
    Na początku 3x było, ale być może celowe nawarstwienie bo opowieść jak dialog.
    Pozdrox
  • Justyska 13.09.2019
    Witaj Can. No tu nie bede zmieniac. Chce by ta wypowiedz miala taki charakter, niepoprawny.
    Dzieki za wizyte i miłego dzionka!
  • Canulas 13.09.2019
    Justyska tak, tak. Tak zakładałem, że celowo. A że dialog, to się broni.
  • betti 13.09.2019
    Jak by ją dobrze traktował, to by się nie bał, że ucieknie... Ten typ budzi niechęć całkowitym ograniczeniem. Jeżeli ktoś zwierząt nie szanuje, nie dba o nie, to i człowieka nie będzie potrafił.
  • betti 13.09.2019
    Z tego wszystkiego zapomniałam napisać, że dobry tekst, mocny.
    Brawo!
  • Justyska 13.09.2019
    Dziekuje betti, za te przemyślenia. To jest dobre pytanie, czmu się bał?
    Pozdrawiam!
  • betti 13.09.2019
    Justyska jeżeli trzymał ją cały czas w domu, to wiadomo, że się bał, że ucieknie... hmm, kota też można zagłaskać na śmierć...
  • Tjeri 13.09.2019
    betti jest jeszcze jedna możliwość - kupno psa, bo piękna rasa, sąsiad ma, co ja gorszy? Niestety znam taki przypadek.
  • betti 13.09.2019
    Tjeri też o tym pomyślałam, że taka mentalność posiadania, tego co inni i zero wiedzy. To tak jak w ''Kogiel - mogiel''. Mam łazienkę, no jakby nie, tylko nie nadającą się do użytku...
  • Justyska 13.09.2019
    Chęć posiadania bez wiedzy, zazdrość i egoizm. Pamiętam jedną rozmowę z moim małym:
    Mamo, patrz co mam.
    A co to?
    Nie wiem, ale Benajmin też ma.
  • Justyska 13.09.2019
    haha teraz wyszło, że uważam moje dziecko za egoistę:)) no myślę, że wiecie o co mi chodzi
  • Tjeri 13.09.2019
    Justyska - niestety też to obserwuję. To nie jest wina dzieci. Są nakręcane przez reklamy, bajki (które niekiedy są w całości reklamą zabawek). A kult posiadania wisi w powietrzu, więc chłoną także i od nas - dorosłych.
    A za reklamy kierowane do dzieci pourywałabym nie powiem co... Pamiętam, jak córka chodziła jeszcze do przedszkola, to przyszła kiedyś i zaczęła opowiadać, że Kasia to nie jest fajna, bo ma podróbę Baby born (lalka), za to Ewa ma prawdziwą i że ona też chce...
    Bez sensu to było, ale siekło mnie i za bardzo pod ciśnieniem próbowałam wytłumaczyć, że nie może oceniać ludzi po tym co mają a czego nie... Potem jeszcze wielokrotnie do tego wracaliśmy, ale dzieci mało przyswajają słów. Patrzą na świat i się uczą. A widzą co widzą.
  • Justyska 13.09.2019
    Amen
  • Karawan 13.09.2019
    Z jednej strony potrzeba akceptacji, z drugiej małość potrzebującego - baaardzo mocne! Gratuluję
    Dziękuję :)
  • Justyska 13.09.2019
    Dzięki Karawanie, fajnie że zajrzałeś:)
    Pozdrawiam!
  • JamCi 13.09.2019
    Ałł. Bolało.
  • Justyska 13.09.2019
    Przepraszam JamCi
  • Pan Buczybór 13.09.2019
    Lenistwo, ograniczenie, niechęć - tak jakoś mniej więcej. Jak ma się cytryny to trzeba zrobić lemionadę. Z pożytkiem dla obu stron.
  • Justyska 13.09.2019
    Panie B. ! Swietny komentarz, ale zgodnie z najnowsza modą kupuje sie 9 cytryn do szklanej misy dla dekoracji :)))
    Dziekuje i pozdrawiam!
  • kalaallisut 13.09.2019
    Bał się że ucieknie jego pies na pokaz, po co jemu do lasu? Nie oto mu chodziło, tylko że te takiego ma, bo INNI mówią... zdechła nieużyteczna "rzecz", mieć na pokaz dany okaz a nie żywe stworzenie, które wymaga życia i warunków.
  • Justyska 13.09.2019
    Tak kalaallisut. Bardzo mi miło, że zajrzałaś.
    Dzięki!
  • Bogumił 13.09.2019
    Dobre.
  • Justyska 13.09.2019
    Dziękuję
  • Dekaos Dondi 13.09.2019
    Justysko. Specjalnie nie zerkłem na komcie:)
    Pierwsze skojarzenie: Bardziej ''kochał'' siebie, niż psa. Pies był tylko narzędziem, dla lepszego samopoczucia i pochwalenia się.
    Nie polował, oszczędzał, bo to by się mogło skończyć. Chronił samego siebie. A kiedy zdechła, to zbagatelizował sprawę, żeby się ktoś nie domyślił. Wiem. Przesadziłem, ale coś tak jakoś zrozumiałem:) Pozdrawiam:)→5
  • Justyska 13.09.2019
    DD nic nie przesadziłeś. Dobrze prawisz jak zawsze.
    Dziękuję i pozdrawiam!
  • Keraj 13.09.2019
    Smutna rzeczywistość która dopada wielu, chcemy mieć a nie być 5
  • Justyska 16.09.2019
    Dziękuję Keraj za odwiedziny:)
  • pkropka 14.09.2019
    Brzmi jak opowieść o miłości, którą bagatelizuje się, żeby nie obnażyć przed światem swojej delikatnej strony.
    Smutne. "Oszczędzał" ją w dobrej intencji, żeby jej nie stracić. Tymczasem właśnie przez to odeszła.
    Jak w starym przysłowiu - ściśnij za mocno, a umrze. Trzymaj zbyt delikatnie, a odleci.
  • Justyska 16.09.2019
    Piękna interpretacja pkropko. Dziękuję za te kilka słów:) Uwielbiam Twoje komentarze, bo zawsze spoglądasz inaczej.
    Pozdrawiam
  • pkropka 16.09.2019
    Po prostu tak ładnie piszesz, że można różnie rozumieć, po swojemu. Dlatego tak lubię Twoje drabble :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania