przykrota

usiądź przy stole a znajdą się sekatory

tępe jak kondomy o zapachu mięty

każdy swoje płyny skrobie

 

świeży lakier do paznokci przed przewijaniem witraży

a nierozgarnięty puszcza soki naszych wiśni

z melancholijnej kontrabandy

hermetycznej jak odzyskane dziewictwo

 

jeszcze jeden wtręt stary szlaczek

przeciągłą linią wzdłuż drogi

o nieustalanej przez

frasobliwego dróżnika kolejności odśnieżania

 

i nie wiadomo szykować kościółkowe lakierki

czy przeprosić szturmowe bambosze

wszak Autostrada Słońca

liczy tyle samo lat co komiksy

Następne częściprzykrota

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania