Przymiarka
Czy życie jest piękne,
jak baśniowy film?
Czy uzupełnię braki,
utraconych chwil?
Nie będziesz już wiedział
kto za drzwiami śpi
Kolędę zaśpiewasz i podpowiesz im:
Czy gdybym mógł zmienić zdanie
Jeżeli mógłbym szyć na tkaninie ziarnistej
Takiej, która od samego początku
Rozciąga krawędzie swojej objętości
Czy wtedy życie sztywne, jak jeans
Denim, ja i twój dziadek w tym
Chodzimy po ulicach miasta krokami
Krokodylów chcących jeść
Kostiumy, moda, materiały
Patrz!
Idzie czerwona kobieta
Na mapie świeci tymże kolorem
Jaskrawa suknia, piękny fiolet
Błyszczy i dobrze mu tak
Świecidełko nastrojowe, bo cieszy
Kobiety! Kobiety drogie!
Zróbcie mi sztywne kroje!
Bym nie rozciągał krawędziami
Sztywno szył z narzędziami,
poradnikami, wystrojami
Czytelniku ty mój drogi
Zapraszam na przymiarkę
Zdania już nie zmienię,
chodź i weź swą miarkę
Komentarze (4)
- zamienię na nowe stare?
Tak bywa kiedy rymy rzadzą treścią
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania