Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
Przypadki Pawła P (sitcom) - część 1
Paweł i Maryna siedzą w kościele.
PAWEŁ: To był tylko klikany!
MARYNA: Mam to w dupie, ćwoku!
PAWEŁ: Nie możesz mnie rozliczać z wypalonej marihuany i masturbacji!
(śmiech widowni)
PASTOR: Cisza! Jesteście w domu Boga! Pozwólcie innym się modlić!
MARYNA: No to masz usunąć zdjęcia moich cycków z instagrama!
PASTOR: Uspokójcie się! To jest kościół, a nie zebranie towarzyskie!
Paweł pierdzi, pastor robi facepalma. (Śmiech widowni)
PASTOR: Natychmiast przestańcie i pozwólcie innym skupić się na modlitwie!
MARYNA: Nie.
PASTOR: Uciszcie się!
MARYNA: Nie.
Paweł beka, a jego bek trwa kilka sekund. (Śmiech widowni)
Nagle do kościoła przychodzi jakiś facet i całuje się z pastorem. Maryna dziwnie się patrzy na Pawła. Na widowni rozlega się "uuuuuuu".
FACET: A co, kurka wódka?
(Głośny śmiech i oklaski na widowni)
Komentarze (3)
.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania