psalm psa (psałterz)

dziękuję ci Panie za miskę pełną

deszczówki piachu i kamyków

jestem najedzony

 

dziękuję ci Panie za łańcuch

wrzynający się w skórę

jestem blisko ciebie

 

dziękuję ci Panie za dom z desek

zbutwiałych i kruszącej cegły

jest mi ciepło

 

dziękuję ci Panie za pchły

które nieustannie mnie gryzą

nie jestem samotny

 

dziękuję ci Panie

za niemiłość

za niewdzięczność

za obojętność

za niewolność

za bezdotyk

za bezczułość

 

twój wierny sługa

 

___________

26.08. obchodzimy Międzynarodowy Dzień Psa i każdego innego dnia też...

Średnia ocena: 4.4  Głosów: 13

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (27)

  • Porusza.
  • kigja 26.08.2021
    Nadleśniczy Nuncescu,
    Dziękuję za czas z utworem. Pozdrawiam.
  • Lotos 26.08.2021
    Taka smutna prawda, dobrze że o tym piszesz.
  • kigja 26.08.2021
    Lotos,
    Są miejsca, gdzie takie obrazki są codziennością. Mikra buda, łańcuch i brudna miska. Bardzo przykra codzienność. Nie tylko w Polsce.
    Dziękuję za czas z utworem. Pozdrawiam.
  • Dekaos Dondi 26.08.2021
    Kigja↔Tekst na pewno nietuzinkowy i potrzebny.
    Te "przeciwieństwa" w każdej, robią swoje. No i końcowa część.
    Podobnie jest z wiarą w Boga. Dwóch ludzi, może dokładnie tak samo cierpieć, a jeden straci, a drugi nie.
    Ale to już zależy od tak wielu czynników, nie tylko własnych... ↔zdaniem mym, rzecz jasna:)↔Pozdrawiam:)↔5
  • kigja 26.08.2021
    Dekaos Dondi,
    W pierwszej chwili nie zrozumiałam tego zdania "Dwóch ludzi, może dokładnie tak samo cierpieć, a jeden straci, a drugi nie.", jednak zagnałam mózg do roboty i przyszedł mi na myśl Hiob, nie wiem, czy słusznie idę tym tropem?

    Dziękuję za refleksje i pochylenie się nad utworem.
    Pozdrawiam :)))
  • Dekaos Dondi 26.08.2021
    Kigja↔Jak najbardziej słusznym. To takie zdanie dwóch zdań jakby.
    Gdyby było dwóch Hiobów
    1→Pierwszy traci, cierpi, drugi, nic nie traci i żyje jak pączek w maślance.
    2→Obydwoje tracą, cierpią, lecz Pierwszy nie traci wiary, drugi traci.
  • kigja 26.08.2021
    Dekaos Dondi,
    Rozumiem. Znam pewne historie osób, które utraciły wiarę przez pewne życiowe okoliczności.
    Nie bardzo rozumiem relację Bóg-Hiob, bo wydaje mi się strasznie podła i okrutna. Ukazuje boga, jako siłę nadrzędną i roszczącą sobie prawo do wszystkiego i wszystkich, więc gdzie jest ta miłość, o której tak szumnie wypowiadają się pasterze?

    Dać dziecku wymarzoną zabawkę, a później na jego oczach ją zniszczyć i oczekiwać, że nadal bezgranicznie będzie nas kochało i nam ufało, tylko dlatego, że taki był nasz kaprys sprawdzenia jego lojalności...
    Terroryzm.

    Bardzo dziękuję za mozliwość dialogu.
    Pozdrawiam serdecznie.
  • Trzy Cztery 26.08.2021
    Robi wrażenie.
  • kigja 26.08.2021
    Trzy Cztery,
    Miło mi i dziękuję za czas z utworem. Pozdrawiam.
  • pansowa 26.08.2021
    Udamy tekst.
    A to nie jest aby o jakim psie - imigrancie?
    Bo wtedy to dobrze mu tak i banda piątki Ci postawi :)
  • kigja 26.08.2021
    pansowa,
    Miło mi i dziękuję za pochylenie sie nad utworem, ale...
    To chyba nie jest utwór o Psie, który jeździł koleją (pod granice) ;)
    Pozdrawiam.
  • Czesia 26.08.2021
    Poruszający utwór.
  • kigja 26.08.2021
    Czesia,
    (O, nowa osoba na opowi!)

    Dziękuję za czas z utworem.
    Pozdrawiam.
  • Tjeri 26.08.2021
    Kurczę, Kigja... Ruszają Twoje słowa. Ściskają.
    Uwielbiam psy. To ufne, mądre i oddane istoty. Dużo lepsze niż ludzie.
  • kigja 26.08.2021
    Tjęri,
    Jeśli Czytelnik pisze, że utwór chwyta za serduszko, to jest to najpiękniejsza gratyfikacja i satysfakcja dla autora.

    Bardzo dziękuję i oczywiście masz rację, że psy są kochane i cudowne, ale też youtube pokazuje, że inne rasy wychowane w kochającymj domu mogą być cudownymi towarzyszami człowieka.
    Pozdrawiam.
  • Marian 27.08.2021
    Krótko i mądrze. Brawo!
  • kigja 27.08.2021
    Marian,
    Dziekuję za czas z utworem.
    Pozdrawiam.
  • Garść 27.08.2021
    Przejmujący psalm.
    Pies dziękuje za krzywdę, bo jednak i tak kocha swego pana boga, właściciela. Bezdusznego człowieka, który go traktuje jak lichy przedmiot do szczekania.
    Chcę wierzyć, że Bóg o psach, najwierniejszych naszych przyjaciołach nie zapomni, że ich tam spotkamy.
    Pięć gwiazdek to za mało, Kigjo. Szkoda.
    Dziękuję Ci za ten wiersz.
    Pozdrawiam serdecznie.
  • kigja 27.08.2021
    Garść,
    Dziękuję za cudowną myśl o psach w Edenie i wszystkich pozostałych, a może i wszystkich, już niegroźnych, zwierząt. W takim raju sama chciałabym się znaleźć, żeby móc doświadczyć bezgranicznej dobroci :)))

    Bardzo dziękuję za pochylenie się nad utworem i interesujący komentarz :)
    Pozdrawiam!
  • Szpilka 30.08.2021
    Bardzo dobry wiersz, też uważam, że cierpienie niczego dobrego nie wnosi do naszego życia, tylko gorycz. Nie zgadzam się z poglądem Matki Teresy z Kalkuty - przez cierpienie bliżej Chrystusa. To nieludzkie!

    Piątak ?
  • kigja 31.08.2021
    Dziękuję Szpilka za kompletujący komentarz, ale nie wiem, czy piątak, czy nie, bo i tak najważniejsze są komentarze. Zwłaszcza te szczere.
  • Szpilka 01.09.2021
    Kigja

    Dlatego napisałam w komentarzu o piątaku, żeby nie było wątpliwości, gdy złośliwe gnomy naklikają jedynek ?
  • LBnDrabble 05.09.2021
    Zapraszamy do zabawy ze stusłówkami!
    Dekaos Dondi proponuje tematy. Może trochę dziwne. Nie wiem.
    1↔Za smutno na śmiech, za śmieszno na smutek.
    2→Tam gdzie szybują cienie fruwających ptaków.
    Czas do 10 września do 23.59
    Liczymy na Ciebie!!!
    Literkowa
  • kigja 07.09.2021
    Ja nie wiem, co się ze mną dzieje, ale nie mogę nic z siebie wydusić.
    A mam historię w głowie! Chciałabym napisać to drabble, ale czarno to widzę...
  • Życie to nie bajka, a życie psa, no cóż…
    Na szczęście czasy się zmieniają i świadomość ludzka też.
  • kigja 08.09.2021
    Pozdrawiam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania