psiejsko
moje
ukochane
gładkość intencji pożera
kości i niezgody
po cichu
nadziwić się nie może
że ludzie tyle z siebie
wypluwają
mam już pewność
psy nie mówią
z wyboru
wolą kłapać
uszami
moje
ukochane
gładkość intencji pożera
kości i niezgody
po cichu
nadziwić się nie może
że ludzie tyle z siebie
wypluwają
mam już pewność
psy nie mówią
z wyboru
wolą kłapać
uszami
Komentarze (16)
i już lepiej, lżej :)
uśmiecham się na myśl, że tam z tyłu za tą mordką jest jeszcze długo dłuugo pies :D
mam słabość... i jednego takiego :D
Mialam doberman I myślẹ, że ...brakuje mi podnożka. Lubilam polozyc na jego grzbiecie nogi.
w wersji jamniczej byłaby nowa odmiana: jamnik pękaty :)
Nazwałabym go Purchawka
No!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania