Psychuszka

Panie dzielnicowy jacyś ludzie awanturują się w czytelni.

To nie ludzie, to grafomani.

Trwa dyskusja o tekstach laureatki Nagrody Mańki Wstańki

z kapitułą w Oslo.

 

To jest o tym, jak ryż z oślej łąki długoziarnisty,

siedmiomilowy odjechał w nieznany ślad.

Posłane tam smugowe serie pozapylały kwiaty

i teraz sobie kwitną nieprzeludnione, że mucha nie siada.

 

(regularnym debilom, jełopom, onanistom stawiającym pały, nie odpowiadam)

Średnia ocena: 1.8  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Starszy Woźny dwa lata temu
    Postawiłem swoją pałę.
    NO!
  • piliery dwa lata temu
    Która bardziej Lewa? Pierwsza czy druga? :) Extra mocne.
  • Grain dwa lata temu
    Dzięki Pilery, muszę pomyśleć

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania