punkt potrójny paralaksy
ona zapisuje ogrodowe impresje
jakby świat przez moment
nie wywarzał jej mrugających oczu
on krawężnik z obyczajówki aspirant do lewaków
rugał małe co nieco z bzykania ostatnich zainteresowanych pszczół
które pcha się w ręce jak nieodpowiednio zaprawiona baba
za to że jest tylko korektą nienapisanych wierszy
a ty nie mów kochana
że będziemy karmić się tym samym przeterminowanym
może kupmy sobie niepróbowanych owoców z Amazonii
a za resztę pomajsterkujmy w ostatecznej interpunkcji
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania