Purrrfeect Evil
Złotoblaskłe oczy lśnią na brzegu ulicy,
Zdaje się, że na kogoś czeka, z kogoś obecnością się dzisiaj tutaj liczy.
Czarne sztylety przecinają te oczy,
Choć w otulinach mroku z okręgiem powinny się jednoczyć.
Widzi, oczekuje, lecz czy wykona krok?
Oczywiście... w jego sercu zakorzeniony jest mrok.
Powstał. Szlachetnym co Ciebie zbliża się krokiem...
Lecz wiedziałeś, że ten czas nadziejcie. Jesteś pod jego urokiem.
Sam tego chciałeś. Oto prosiłeś. Ciemność jest w Tobie.
Ahh... ten smak i zapach stęchlizny zaklęty w jego mowie.
Znasz jego obecność, czyż nie jest tak?
W końcu przywołał Twoje marzenia na świat.
Nie są to niestety jednak zwykłe przewidzenia.
Musiało do tego dojść po realizacji Twego wyobrażenia.
Czas zapłaty nastąpił. Nic w tym dziwnego.
„Musisz teraz oddać to co dla Ciebie najcenniejszego!”
Godzisz się z tym, bo takiego dokonałeś wyboru.
Kolory tęczy przekształcają się w gamę monokoloru.
Nigdy nie żałujesz podjętego złudzenia.
Przecież wynik paktowania z diabłem był do przewidzenia.
Komentarze (17)
Mam dla Ciebie dwie propozycje. Powinny Ci się spodobać.
https://www.opowi.pl/upiory-z-prypeci-a93245/
https://www.opowi.pl/gniew-roz-a94051/
Czyżbyś dostrzegał we mnie potencjał, ale nie wierzył w moje pełne rozkwitnięcie? To intrygujące. Być może dostrzegasz we mnie mrok, który ja sam dopiero odkrywam. Twoje słowa niczym iskra rozpalają wyobraźnię, prowadząc ku mrocznym zakamarkom duszy.
Dziękuję Ci za ten komentarz. Niech on stanie się katalizatorem mojej transformacji, prowadząc mnie ku mrocznej doskonałości. --> Wybacz nie mogłam sobie odmówić przyjemności takiego komentarza.
Tutaj otwiera się przed nami wachlarz możliwości. Jednocześnie musi to wynikać z wcześniejszych doświadczeń Człowieka A. W sumie można by rzec, że to sam Człowiek A wzbudza ciekawość, a dokładniej to, co go ukształtowało i prowadzi do takich osądów.
Kontynuując tę myśl, ujawnia się przed nami kolejne spektrum możliwości. Jest to dość zabawne, ponieważ nie mogę oprzeć się wrażeniu, że za tym wszystkim stoi pewna forma cierpienia.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania