Pusta epoka miłości
Aleksandra Wrona, Zanieczyszczenie światłem, Król Lwiątko
Zanieczyszczenie światłem
Gdy się uśmiechasz, wysiadam za tobą na najbliższej stacji
jak zakochany nastolatek za miłością z przedziału,
mając w kieszeni za mało drobnych na powrót.
Jest noc, twoje małe ciało porusza się miarowo,
małe serce pompuje małą krew przez małe żyłki, tętniczki, aortki,
małe płucka filtrują małe powietrze.
Dałabym się za ciebie pokroić niczym weselny tort, ale po co
skoro leżymy tu razem, nic nam nie grozi, przez sen się uśmiechasz,
a ja czuję że ta noc jest o wiele, o wiele za jasna.
Król Lwiątko
Nie masz jeszcze zębów, a już gryziesz
gumową żyrafkę z taką zawziętością,
że cała gumowa sawanna drży
przed twoimi dziąsłami.
Królu Lwiątko,
kiedyś to wszystko będzie Twoje. To miejsce w słońcu
i to w cieniu, gdzie giną zabawki, a żyrafki płoną
żywym ogniem.
Ale to jeszcze nie dziś.
Data publikacji:
24 lipca, 2023
Aleksandra Wrona (ur. w 1991 r.) – absolwentka psychologii na Uniwersytecie Gdańskim. W 2015 r. wydała swój debiutancki tom wierszy pt. Falochroń (Stowarzyszenie Żywych Poetów). W 2020 r. nagrała podcast na podstawie swojej powieści Karma. Laureatka Stypendium Kulturalnego Miasta Gdańska (2021) na napisanie tomu wierszy pod roboczym tytułem Lata świetne.
___________________________________
Zygmunt Jan Prusiński
PUSTA EPOKA MIŁOŚCI
Brakuje mi kobiety
można napisać śmiało
brakuje mi kobiet
do składania przyrzeczeń
te od święta i w zwykły dzień.
Nie pamiętam może rok
temu może dwa
trwa żałoba - a przecież
mijam je na ulicy i zagłębiam
rysunkiem i myślami.
Taka jest natura
w mojej iskrze lotnej
że wszystkie kobiety
oddałem innym
następnym pokoleniom.
15.10.23 - Ustka
Niedziela 11:40
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania