Pusta obietnica
Chodzisz po opuszczonej kamienicy,
I myślisz o swojej pustej obietnicy.
Obiecałaś, że zostaniesz na zawsze.
Pamiętam te nasze chwile "ciekawsze".
Ten ciekawszy nie jest mną,
Bo ktoś inny cię nazywał cudną.
Teraz jesteśmy nieznajomymi,
A mogliśmy być najbliższymi.
Lecz ty wolałaś kogoś kogoś innego,
Kogoś do ciebie podobnego.
Nie rozumiem tylko dlaczego.
Dlaczego nie chciałaś szczęścia naszego?
Zostawiłaś mnie jakbym był bez uczuć,
Ale ja tylko Twój dotyk chciałem poczuć.
Po prostu tęsknię za tobą,
Bo jesteś moją jedyną drogą...
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania