Żałosny pijak z blizną
Ubzdurało się coś-niecoś durniowi
Że z nim była „poetka „ z Opowi
Gość, co po uszy w nałogu siedzi
Majaczy na jawie, wymyśla, wręcz bredzi,
Opluwa osobę nim niezainteresowaną
Jego słowa są lepką, parszywą kaszaną.
Ubzdurało się coś-niecoś durniowi
Że z nim była „poetka „ z Opowi
Gość, co po uszy w nałogu siedzi
Majaczy na jawie, wymyśla, wręcz bredzi,
Opluwa osobę nim niezainteresowaną
Jego słowa są lepką, parszywą kaszaną.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania