Pustka
Co to za pustka
Powiedz mi
Kiedy nie umiem już śnić
.
.
.
I tak wracamy do punktu wyjścia
Dróg rozwidlenia
Gdzie rzutem monetą obrano
Kierunek
A pustka przeszywa zbyt rzadkie powietrze
Ciężko nadążyć za każdym
Tlenem
Atom z atomem się odpychają
Jak nasze ręce
Blizny na plecach gdy krzyczysz
Więcej
Mówili przecież że skóra u dziecka
Cieńsza
Gładsza
Bardziej podatna jest na zranienia
*
Mówili przecież bądźmy jak dzieci
Niewinni
Kiedy po zmroku pomyślisz kierunek
I nikt nie zawoła cię z tyłu
->
Za tobą przed tobą
Gdzieś tam ze środka
Krzyczysz do siebie
'Jestem'
Komentarze (6)
Ciężko nadążyć za każdym
Tlenem
Wyrzuciłbym obydwa "przecież" z tego wiersza, są, moim zdaniem, zbędne. Albo przynajmniej jednego, aby uniknąć powtórzenia...
Wiersz niesie emocje, jest dobry jak na moje niewprawne oko:)
Pozdrawiam :)
Bardzo emocjonalne i chyba takie osobiste zamyślenie.
A pusta przeszywa zbyt rzadkie powietrze (pustka ?)
Pozdrawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania