Pustka
Pustka...
Niczym kolejna wypruta z emocji lalka
Zanurzam się we wspomnienia, szukając ciepła
I znów dopada mnie ta melancholia
Wracam w przeszłość
Znajome twarze odchodzą w nicość
Biegnąc po raz kolejny upadam
Widzę czerń, wracam
Szara rzeczywistość mnie przyzywa
Budzę się ze łzami w oczach
Krzycząc, próbuje złapać oddech
I znów nic nie czuje
Tylko pustke...
Heartless woman
To mój pierwszy wiersz? Mam nadzieję, że nie jest najgorzej...
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania