Faktycznie. Wyszło masturban-story. :) Nie znaczy że było w konstrukcji - skracałem bo wiersz wydawał mi się rozwrzeszczany i wyszło co wyszło. Miała być wiwisekcja ale to bliskie masturbacji. Dzięki za uwagi. Zostawiam choć będę starał się skorygować. Racja też co do banału. Banałów się nie boję - są najprawdziwsze. Ten jednak przeciął coś co powinno zaistnieć w tej opowiastce, Popracuję.
Komentarze (5)
Co nie znaczy, że złe.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania