---

===

Średnia ocena: 4.4  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (16)

  • rozwiazanie dwa lata temu
    Fajna puenta i dynamika wiersza, dobrze się czyta. Pozdrawiam ?
  • luna-tyczka dwa lata temu
    Dziękuję.
    Jeszcze pomyślę nad wersją bardziej optymistyczną, jeśli chodzi o historię opuszczonej chalupiny, jej stan i okupujący ja obecnie miłośnicy tanich trunków takie myśli nasuwają.
  • Narrator dwa lata temu
    Wiersz melodyjny, gładki w czytaniu, do tego pełen głębokich myśli.

    Zalecam ostrożność w nadużywaniu oklepanych przymiotników: „na piękną przyszłość”. ?
  • luna-tyczka dwa lata temu
    Dzięki.
    W tym tekście opisuję, więc epitety nasuwają się samoistnie, a język jest ogólnie prosty, no i temat nie filozoficzny za bardzo, ot z życia wzięte.
    Uwagę będę mieć na uwadze, człowiek się często nie zastanawia nad własną techniką
    Pozdrawiam serdecznie.
  • luna-tyczka dwa lata temu
    Kurczaki, ale jak czytam pod kątem techniki i części mowy to raczej od czasowników się roi. ?
  • Pobóg Welebor dwa lata temu
    Podoba się, napisałem też o ruderze kiedyś, uwielbiam je.
    Pozdrawiam ?
  • luna-tyczka dwa lata temu
    Rudery inspirują,
    dzięki.
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Luna-tyczka↔Taki do zamysłu wiersz. Jakby coś w tym domu... zostało, zrodzone, tym co było.
    Puenta ładnie brzmi z rymem →dzikiej-krzykiem. Takie skojarzenia me↔Pozdrawiam?:)
  • luna-tyczka dwa lata temu
    Dziękuję serdecznie.
    Koszmarny stan i jakość domu to efekt pobudzenia wyobraźni, nie dało się przejść obojętnie.
  • MartynaM dwa lata temu
    Bardzo ładnie. Śpiewnie, widać że lubisz zabawę rymem i czujesz rytm.
    Lubię to!
  • luna-tyczka dwa lata temu
    O, i nic do poprawy.
    Dzięki bardzo.
  • MartynaM dwa lata temu
    O rany! Niczego nie znalazłam, jak ja to przeżyję...?
  • luna-tyczka dwa lata temu
    MartynaM ?
  • Grain dwa lata temu
    oknodół byłby fajny neologizm
  • Trzy Cztery dwa lata temu
    "Stworzył kucę"? Skąd wzięłaś słowo - kuca? Dla mnie pasuje do rudery. Kojarzę z "przykucnięciem", tzn. pochyleniem, zmniejszeniem swojej pozycji, kształtu. Jednak - pierwszy raz słyszę.
  • luna-tyczka dwa lata temu
    Mój dziadek tak mówił pieszczotliwie o małym domku, od przykucania.
    Podobno to słowo ma też swoje znaczenie w gwarze, ale zastosowałam jak oddziadkowy neologizm. ?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania