Rachunek (z) sumienia

Jaśnieje

Korona cierniowa

Ponownie znad krzyża

Na golgocie zawisa

Tytaniką

 

I krzyknąć chciałoby się

- precz, od śladów krwi

na betonie! – z tymi łapskami!

 

Jednak

podobnie innym

wszyscy dalej rysujemy

swą mozaikę w znieczuleniu

głośnym tłumem się stając

jednością zgodną

nagle.

 

- wszak, przecież Bóg mieszka

W ciszy absolucie.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania