Radio

W bezsenną noc słucham radia

szukam przyjaznych fal

wiercę się na wyrku

w pościeli.

 

Fragment słuchowiska:

krzyżują się klingi

w słowny klucz

w obecności błękitno-krwistej

księżniczki

znam jego koniec.

 

Arie operowe:

w teatrze wielkim

grali Nienasycenie Witkacego

to był balet nie opera

nudy jak nie wiem co

wyszedłem na papierosa

stała Ona

miała darmowy bilet

akcja kultura zakładowa.

 

Przy rapie nie zasnę

wolę Grechutę

jego melancholie

nie wiem czy go znajdę.

 

Gdy słyszę muzykę poważną

to widzę w lożach notable

wystrojeni z muszką pod gardłem

grają Chopina

jednak to był Grieg.

 

Disco-polo:

ponoć to muzyka obciachowa

tłumy na koncertach

chciałbym mieć tyle wejść

płyty schodzą jak świeże bułeczki

nuci cała Polska

- te oczy zielone.

 

Stare dobre przeboje

skarbnica nostalgii i wspomnień

- nie oceniaj mnie

ani dobrze

ani źle

śpiewa Kora.

 

Księżyc nie patrzy już w moje okno

może zasnę.

Dobranoc!!!

 

NO!

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Agrafka dwa lata temu
    Moja mama zasypiała przy hałasie radia, jak wpadało w przester. Też tak można :)
    Może warto spróbować :)
    Lubię takie zwykłe teksty w zasadzie o niczym. pzdr 🌛

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania