radosne poranki dawno wyszły z mody

kiedy dotyk ratuje życie

nastaje czas przemienienia

 

znowu sam

 

przy kominku szklan­ka whi­sky

prze­glą­da się w ogniu

w wą­tłej wiąz­ce świa­tła twarz

 

roz­sz­cze­pio­ne spoj­rze­nie

 

świat nie kocha poetów

oni nie kochają świata

lubią poklask

unikają łatwych słów

wertując słowniki szukają natchnienia

swobodne nawlekanie zdań

ucieczka od pytań

w ciszy sypialni

przy zgaszonym świetle

sam na sam ze słowem tracą erekcję

 

porażka boli

nie boli tylko sen

naucz mnie

proszę

miłości

 

"And let forever

begin tonight"

Średnia ocena: 3.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania