Rady błazna
wracam już nie będę słychać muzyki
tak prawda że rozkręcają mnie te wybryki
mam dużo lat za dużo by ubrać to w słowa
nadmierna ambicja to do depresji droga
świat pełen kontrowersji pełna wybojów droga
żadne miasto mnie nie chce ani żadna połowa
ty pewnie nią nie jesteś a słuchasz beznamiętnie
to nie z biblii cytaty ani inne słowa święte
widzimy krople kłamstwa ale na ten deszcz nie ma parasola
upadek moralnych zasad to nie wywoła ulica a prowokuje szkoła
na to nie ma remedium dla wszystkich realizacji tej recepty
zapomnij o poszukiwaniach google nie pokarzą apteki
oddychamy szarością walcząc o cuda zieleni
mówimy o blasku słońca sztuczki w galerii cieni
jestem jednym z nich i już przestaję się wymądrza
zaraz odtworzę paradoks i przestanę za sobą nadążać
Komentarze (3)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania