Randki w sieci
Pytanie „Jakie kobiety podobają Ci się najbardziej?” było bolesnym pytaniem, bo zawsze odbierało nadzieję. W konsekwencji głupoty zadawania takich pytań, czytała długą listę, która tylko obnażała jej niedoskonałości. Później zawsze tłumaczyła sobie, że nikt nie jest idealny i, że dla niego nie musi taka być. Jest tyle innych mężczyzn...- myślała. Ale gdy zerkała na jego zdjęcie, na piękną twarz i urzekające męskie rysy, na silny podróbek i kruczoczarne włosy, ułożone zgodnie z najnowszymi trendami, na tatuaż, który fascynuje, bo przecież kobiety uwielbiają drani i niebezpiecznych facetów, którzy robią sobie tatuaże, przychodziła rozpacz, bo chociaż go nie znała, przykre słowa prawdy raniły bardziej niż igły wbijane pod paznokcie. Kiedy padała odpowiedź odnośnie wagi nadzieja gasła, nikła i miała ochotę natychmiast napisać „żegnaj”. Nie była szczupła. Miała oponkę, która była wyrazem uwielbienia słodyczy i alkoholu. Miała również szerokie biodra i dorodne uda, a świadomość pojawienia się przed nim w bieliźnie była raczej strasznym koszmarem, niż erotyczną wizją upojnej nocy. Dobrze o tym wiedziała. Nadzieje została odebrana. Ale przez ten silny podbródek, kruczoczarne włosy i tatuaż, uśmiechała się, robiąc dobrą minę do złej gry, bo dopóki ON o tym nie wiedział, była bezpieczna i mogła udawać, że waży 8kg mniej. Kłamstwo mogło być podtrzymywane.
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania