Dlaczego niby? Chociaż rozumiem, skąd takie myślenie, bo sama pisząc miałam mimowolnie przed oczami anime-dziewczynki, które rumienią się i zawiesza im się system, bo ich "senpai" stanął o centymetr bliżej niż zazwyczaj...
Ale równie dobrze chłopak/facet może być takim typem.
Albo mąż/ojciec, który kocha swoją rodzinę, ale prędzej umrze, niż to okaże w "konwencjonalny sposób" i np. myśli, że zarabianie pieniędzy i naprawianie zlewu wszystko wyjaśnia. (Znaczy, nie dewaluuję tego typu akcji, ale jeśli ktoś tak robi i jednocześnie jest w zachowaniu kompletnie "zimny", to prędzej kogoś zdezorientuje niż przekaże wiadomość... Trochę jak analizowanie na polskim "co autor miał na myśli..."😓)
A może to ja za dużo rzeczy w życiu musiałam się nadomyślać, bo niektórzy bliscy w realu nie umieli w komunikację i obwiniali o to innych i dlatego😅
Droga_we_mgle↔Znowu ciekawy temat. Szczególnie część od↔"Jest jeszcze jedna sytuacja
Często sądzimy innych według własnych wyobrażeń. Co do miłości, to trudno ją wypowiedzieć całościowo, ale warto próbować dopasować puzzle do puzzli, chociażby na tyle, by tworzyły rozpoznawalny obustronnie obraz:)↔Pozdrawiam😅
Sam mam do siebie pretensje, że nie potrafiłem podejść do pewnej osoby, spróbować zamienić kilku zdań choć były ku temu pewne okoliczności.
Nie mówię żeby od razu wyznać komuś miłość od pierwszego wejrzenia ale chociaż zamienić kilka zdań, zaproponować wspólne wyjście do kawiarni. Kto wie jak mogą potoczyć się dalsze losy. Może coś z tego wyjdzie, może odczarowujemy swoje przekonania.
Lepiej jednak spróbować niż żałować pół życia.
Komentarze (5)
Ale równie dobrze chłopak/facet może być takim typem.
Albo mąż/ojciec, który kocha swoją rodzinę, ale prędzej umrze, niż to okaże w "konwencjonalny sposób" i np. myśli, że zarabianie pieniędzy i naprawianie zlewu wszystko wyjaśnia. (Znaczy, nie dewaluuję tego typu akcji, ale jeśli ktoś tak robi i jednocześnie jest w zachowaniu kompletnie "zimny", to prędzej kogoś zdezorientuje niż przekaże wiadomość... Trochę jak analizowanie na polskim "co autor miał na myśli..."😓)
A może to ja za dużo rzeczy w życiu musiałam się nadomyślać, bo niektórzy bliscy w realu nie umieli w komunikację i obwiniali o to innych i dlatego😅
Często sądzimy innych według własnych wyobrażeń. Co do miłości, to trudno ją wypowiedzieć całościowo, ale warto próbować dopasować puzzle do puzzli, chociażby na tyle, by tworzyły rozpoznawalny obustronnie obraz:)↔Pozdrawiam😅
Nie mówię żeby od razu wyznać komuś miłość od pierwszego wejrzenia ale chociaż zamienić kilka zdań, zaproponować wspólne wyjście do kawiarni. Kto wie jak mogą potoczyć się dalsze losy. Może coś z tego wyjdzie, może odczarowujemy swoje przekonania.
Lepiej jednak spróbować niż żałować pół życia.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania