ranek

znów ranek Janek

piesek szczeka z daleka

pączek nie pociamkał rączek

książkę

co poszło? coś doszło

czytaj czytaj

o ten pytaj

rączkę chwytaj

mydłem skrzydłem

raz do lewa

deszczuś chwytał

 

durnyś czytał

Średnia ocena: 1.9  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania