Raz dwa trzy o niczym
Chmury na horyzoncie zdarzeń
Stoi po środku teatru marzeń
Promień prześwitu pada na linie zdarzeń
Wije swój cyrk skąpany w dolinie marzeń
Za momentów kilka z chmury oziębłej bezwiednie przeleje się na ziemie
Delikatnie regulując ciśnienie
Magia cyrkulacji na grafiku widnieje
Nauka przemawia dziś na scenie
Słuchaj uważnie a odczytasz z niej brzmienie
Spory chłód nadejdzie lecz nim to się stanie
Ktoś uprzednio poinformuje o tym panów i panie toż to pogodynek/ka
Każdy w domu na kilka chwil zostanie
Magia białych śnieżynek w nich każdy rynek
Biel w tym dniu będzie wszędzie
Ten okres zimą zwany jest i będzie
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania