Razem w jedności
A gdy to wszystko z czasem minie.
I cała woda z ulic naszych zginie
Pójdziemy razem w odzyskane miasto
Na nasze w cukierni ulubione ciasto
Wspólnie chwycimy się za ręce
Aż w jedności zabije spracowane serce
Jak razem na wałach w pocie czoła
Tak każdy z nas miał tam swojego anioła
W ciężkiej walce o swe domostwa
Dla siebie i swojego potomstwa
Wszyscy wspólnie w jednym celu
Przy pracy było i jest tam wielu
Każdy z osobna i razem wszyscy
Sąsiedzi oraz najbardziej bliscy
Walczyli z niszczycielską natury potęgą
Budując wały jakby były długą wstęgą
W obliczu trudu się nie poddali
Nie jedni życie swe oddali
To dzięki nim słońce na nowo świeci .
Dziękować Wam będą nasze dzieci
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania