Reminiscencja.1.08.2018 [napisałam...]

Mogłam być:

łączniczką, sanitariuszką, lekarką, dziennikarką,

domową gospodynią

przy powstańczej kuchni

 

Byłam

solidarną Mrówką

 

Mogę być

tą, która powie:

O jakże słodko umierać za Ojczyznę...

 

Oby

nie w fekaliach

lewackich katowni

z przestrzeloną potylicą

przez tego, kto

zbierając szczękę

skrzeczy:

 

Ko-ko-ko Ko-ko-konssstttyyytucja, - aaa... -aaa

 

P.S. Niby jak oraz skąd mogłam przewidzieć, że w chwili obecnej stanę po stronie tej oprotestowanej przeze mnie w referendum Konstytucji?

 

A Historia śmieje mi się w nos....

Średnia ocena: 2.7  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Patriota 01.08.2021
    Żeby przejść przez fekalia ubeckich katowni nie trzeba było zaraz być żołnierzem Ak, czy jakimkolwiek konspiratorem. Tak oceniam, że około połowy ofiar, może nawet więcej nie miało nic wspólnego z jakąkolwiek konspiracją, czy podziemiem. Po prostu za takich zostali uznani, albo aresztowani zupełnie przypadkowo.
  • Patriota 01.08.2021
    Zresztą w niemieckich katowniach było podobnie. Zginęło kilka milionów Polaków (nie licząc Żydów) praktycznie za niewinność, bo się z jakiegoś względu nie spodobali mordercom.
  • DrV 01.08.2021
    Reminiscencja ważna sprawa

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania