Restauratorzy jej nienawidzą!
dla mojej Ani z którą dla mnie wschodzi słońce
i razem z nią zachodzi za horyzont nie ma znaczenia
czy jej kawa jest zimna, gorąca czy letnia
wczoraj mówi mi 'Bartek dał imię Julce'
czekam kilka sekund jak cyborg z blade runner
aż mi neurony splotą najodpowiedniejszą reakcję
aż w końcu pytam 'wiesz co powiedziałaś?'
ona odpowiada 'nie', ja mówię 'że Bartek dał imię Julce',
a ona odpowiada 'a bo to jednemu psu Burek?'
Komentarze (4)
https://www.youtube.com/watch?v=ZjhW1JxeuaQ&t=16s
("Dla mojej Krysi najlepszy zestaw poproszę...").
Wiersz mnie rozśmieszył, i w ogóle - uważam, że jest udany. Takie dziewczyny przypominają mi postać Shelly - beztroską, młodą dziewczynę, kochankę starszego już wiekiem restauratora z "Przystanku Alaska". Pewnie można być szczęśliwym w towarzystwie kogoś takiego.
No to trzeba przewinąć... :)
Tematy to:
1) Biuro rzeczy znalezionych
2) Ostatni toast
Można poruszać się w jednym temacie, lub w drugim, albo połączyć obydwa.
Niech wyobraźnia poruszy wasze listopadowe wieczory.
Termin do 30 listopada [północ] (pewnie przedłużymy)
Liczymy na Ciebie!
Więcej znajdziesz tutaj: https://www.opowi.pl/profil/literkowa-bitwa-na-rymy/
Literkowa
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania