REZULTAT
Chce się znaleźć w innej czasoprzestrzeni
chce się poczuć lżej tak jak gdybym dopiero co się narodziła
nie czuć samotności
nie być w sytuacji zero jedynkowej
stojąc twarzą w twarz
walcząc z myślami - być miła czy surowa
szum fal powiew wiatru
to chcę słyszeć
w ten rytm poruszać się
żyć ze sobą w zgodzie niż na przekór sobie
krok za krokiem
ile mogę wziąć na barki
ile w tym stresu i nerwów
zwracają mi uwagę by chronić własne dupy
w ich oczach - niezniszczalna i samowystarczalna
widzą to co chcą nie są w mojej skórze
wykonane zadanie posprzątane podano do stołu
księżniczka a służąca idealna różnica na którym stopniu jestem traktowana
czuje się źle i na to pozwalam
a kiedy podniosę ton to jeszcze gorzej
wtedy uświadamiam sobie dla kogo to robię
na piedestale powinnam być Ja
Lecz czy można przeciwstawić się samoocenie i pokazać pazury?

Komentarze (10)
Mogę nawet powiedzieć, że utożsamiam się z podmiotem lirycznym. Pozdrawiam
Mam rozumieć, że wiersz Szymborskiej "Kot w pustym mieszkaniu" nie jest poezją, bo język utworu jest niezwykle prosty i mocno zbliżony do prozy? Zawiera zaledwie paralelizm składniowy, wyliczenie i anaforę, niezbyt dużo środków stylistycznych.
Poza tym, skąd wiesz, że podmiotem lirycznym jest autorka, czyżbyś zapomniał, że autora nie utożsamia się z podmiotem?
Łukasz Jarosz np. niemal zawsze posługuje się pierwszą osobą, stosując styl zwany 'zapisywaniem rzeczywistości', według Twojego dictum nie ma w poniższym wierszu za grosz poezji :)
Jechałem wpatrzony w szprychy, w znaki
na liściach i korze. Zatrzymałem się, gdzie kiedyś
stała gajówka i stacjonował oddział partyzancki
mojego dziadka. Byłem tu za łebka – kombatant
opowiadał o tamtych dniach. Śmialiśmy się,
bo mówił niewyraźnie i trzęsły mu się nogi.
Fiuuu, fiuuu, jaka piękna replika, dziękuję, jestem bardzo kontenta i mam nadzieję, że zamieszczone uwagi pomogą Autorce w rozwoju twórczym.
Udanego dzionka :)
O swoim miejscu decydujesz sama.
Peelka zmaga się z własnymi demonami, stawia sobie pytania, szuka odpowiedzi... niemniej niektóre frazy typu: żyć ze sobą w zgodzie niż na przekór sobie, brzmią dosyć banalnie, a natrętne powtarzanie o własnej niemocy, przy jednoczesnym rozliczaniu z otoczeniem, zalatuje groteską...
Jest mi niezmiernie miło czytać płynące z waszych serc opinie na temat mojego autorstwa "REZULTAT".
Nie spodziewałam się takiego odzewu, to pokazuje że właśnie nawet taka "prostota" potrafi utożsamiać nas wszystkich, bo każdy przechodzi coś w życiu.
Jeszcze raz wielkie dzięki
Do zobaczenia :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania