Poprzednie części: Robinson Cruzoe
Robinson Cruzoe
A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź*
To są oględziny samotności z zakładkami
bezzwrotnych pragnień w niepowracającym czasie.
Miał ją źródlaną, z rozchełstanymi oczami,
wytchnienie po przeciągu słów.
Nadawała z oślej ławki i łąki, do zapylenia kwiatami,
o ryżu długoziarnistym,
i siedmiomilowym zasięgu bioder.
Przechodził takie w bród niedorzeczności światła,
inne na skraju, kancie poświaty księżyca.
Kwitną w przeludnionym miejscu,
__________________________________
* Prośba o wyspy szczęśliwe - K. I. Gałczyński
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania