Rodzimy się na nowo,

Komentarze (11)

• 
  Michał Leon Zawierucha 9 miesięcy temu

  proponuje szorowanie anusa
• 
  Michał Leon Zawierucha 9 miesięcy temu

  na czterech liściach źdźbło elektromagnetyczne i trzy czwarte piątku z soboty
• 
  Bettina 9 miesięcy temu

  Michał, ale jak trzy czwartki z piątku na sobotę?
  Ćwiartki?
• 
  Bettina 9 miesięcy temu

  Nie piję alkoholu. Ale kolega ma.
• 
  Bettina 9 miesięcy temu

  Skomentuję pierwsza, ja w zasadzie nie napisałam tu nic nowego, a chciałabym. Najokrutniejszy miesiąc to miesiąc kwiecień, powtarzaliśmy jak zarazę, choć przecież. Niewiele umieliśmy dać za przykład. Jednak czekaliśmy na kwaśny deszcz. Cóż my mogliśmy wiedzieć o przywiązaniu? Wiązani jak pomidory na tyczce.
  Tomasz Sz. Eliot mówiliśmy.
• 
  Bettina 9 miesięcy temu

  Nie, naprawdę nie mam ochoty bić się.
• 
  Bettina 9 miesięcy temu

  Drogi Czytelniku,
  Mój, mój, cały mój!
• 
  Zenza 9 miesięcy temu

  Za oknem deszcz jak młoda rzeka, której dopływy z ogrodowych drzew i skarp, z dachu i szyb domu płyną w kierunku wybrzeży oceanu. Deszcz tak bardzo podobny do tego z zaklęcia o srebrnych źdźbłach - mam je przed oczami.
  
  "Nawet teraz
  Noc jest pełna srebrnych źdźbeł deszczu,
  A jeśli poślę swoją duszę, niech ujrzy twoje ciało."
  M. Medici
  
  Gdy mówisz o libido to wyobrażam sobie ocean. Przypływy i odpływy zacierają ślady stóp na plaży, a one pojawią się wciąż na nowo.
• 
  Bettina 9 miesięcy temu

  A nie, to stanowczo za mokro. Taka pietruszka nie dałaby rady.
• 
  Zenza 9 miesięcy temu

  Bettina Wydawało mi się, że pietruszka, jak wszystkie korzenne lubią deszcz. Ale faktycznie, z tym oceanem to przesoliłem. Pietruszki to nie kiszone ogórki.
• 
  stereo_dream-dolby-C 9 miesięcy temu

  Chyba zostanę stałym czytelnikiem.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania