Rosą ku miłości
Zygmunt Jan Prusiński
ROSĄ KU MIŁOŚCI
Rozmowa z tobą jest intymna.
Nad stawem od świtu kłócą się kaczki,
leniwe lilie jeszcze zaspane
a rosa buduje mozaiki.
I gdzieś tam pomiędzy zaczepiania
myśli się złocą o tobie.
Przychodzisz w to miejsce
jak królowa w niebieskiej sukience.
Przytul Ilono tę wierzbę nad stawem,
obudź moje czyny w wierszu.
Szeleści lot kolibra - słyszę
nuty pisane do piosenki.
Może czujesz moje kochanie,
kiedy dotykam twe stopy, uda, brzuch.
A piersi brzmią cykaniem -
drga spowiedź ciała w moich rękach.
9.9.2011 - Ustka
Piątek 8:49
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania