Róża

Relacja z tobą była jak czerwona

Róża

Na początku piękna, świeża, i nieduża.

Po czasie zaczęłam czuć

Ciernie na jej łodydze.

Myślałam że coś na to

Wymyślę.

 

Otoczoczona opieką, włożona do dzbanka, zaczęła się

Rozwijać

Stawała się większa a kolce nie malały, coraz bardziej się we mnie

Wbijały,

Więc postanowiłam walczyć, przycinałam je tak, żeby

nie raniły.

 

Lecz wtedy proces gnicia rozpoczęła,

Z każdym uciętym cierniem bardziej

Zepsuta,

Jakby została zdepnana przez buta.

Gdy kolców nie miała, po czasie

Umarła

Średnia ocena: 3.1  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • aksolotl rok temu
    róże to mają tragiczne życie, szczególnie w poezji. a poezja bywa tragiczna.
  • Hubert Marianowicz 9 miesięcy temu
    Smutny, poruszający, życiowy i ciekawy wiersz. Pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania