Rozalia
Młody mężczyzna po dwunastogodzinnym dyżurze szedł ulicą, kiedy jego oczom ukazał się szyld: „Przepowiadam przyszłość i odpowiadam na wszystkie pytania - wróżka Rozalia”. Minął reklamę, lecz banner non stop do niego wracał.
- Może powinienem spróbować, dobrze byłoby wiedzieć, co mnie czeka.
Wszedł do domu, nie pamiętał jaką drogą tu dotarł. Ciągle myślał, co wydarzy się w jego przyszłości. Czy dostanie awans? Czy będzie bogaty? Czy powinien zmienić prace? Czy jest we właściwym miejscu? Itd.
Zjadł obiadokolacje i poszedł spać.
We śnie ukazała mu się młoda kobieta z wielkimi oczami i przeszywającym wzrokiem. Ubrana w czarną sukienkę na ramiączkach.
- Czy jesteś pewien, że chcesz poznać odpowiedzi na swoje pytania?
- Tak - odpowiedział młodzieniec
- Chłopcze czy jesteś gotowy, aby poznać wszystkie te odpowiedzi?
Obudził się nagle, a pytanie z nim zostało.
- Czy jestem gotowy, aby poznać odpowiedzi na wszystkie moje pytania?
- Nie jestem gotowy. - odpowiedział sam sobie.
Już wiedział, że odpowiedzi na pytania są w nim głęboko ukryte.
Zebrał się i poszedł do pracy. Szedł tą samą drogą, ale nie było już banneru, lecz w stronę wejścia do wróżki szła młoda kobieta w czarnej sukience na ramiączkach. Chłopak stał zszokowany. Czy to ona z mojego snu?
Spojrzała na niego, on już wiedział.
- Kim pani jest?
- Jestem Rozalia.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania