Wypad do Resto
Poszłyśmy z Ludmiłą do Resto, usiedliśmy do stolika, zamówiliśmy sobie koktajle i rozmawiałyśmy cobie co działo się u nas przez kilka lat. Opowiedziałam jej także o uczuciu do Leona. Poradziła mi żebym walczyła o swoje i powiedziała, że Stephie nikt z naszej paczki nikt nie lubi i ona zdradza Leona z kim popadnie. Tego się po niej nie spodziewałam. Następnie poszliśmy się przejść i wróciłyśmy do studio. Akurat zdążyłyśmy na lekcje którą mieliśmy z Gregorio. Nikt go nie lubi,dlatego jest dla wszystkich nie miły.
Najpierw tańczyliśmy do piosenki En Gira. Czułam że Leon cały czas się na mnie patrzył. Wkurzało mnie to, ponieważ od tamtego incydentu nie gadaliśmy ze sobą, ale on ciągle dzwonił, a ja nie odbierałam. Jestem zła na niego chociaż nie wiem czemu, przecież zakochałam się w nim,a może to tylko zauroczenie. Nie wiem. Na razie muszę się skupić na tańcu. Jeszcze 20 minut męki z Gregorio. To jest po prostu chore. Gdy lekcja się skończyła, chciałam wyjść, ale zatrzymał mnie Leon.
- Violu, możemy porozmawiać?
- O czym?
- Czemu tak szybko wybiegłaś z mojego domu?
- bo... Gdy cię zobaczyłam ze stephie, to poczułam ukłucie w sercu rozumiesz? zakochałam się w tobie, ale nie możemy być razem.
- Dlaczego nie możemy być razem? ja ciebie też kocham.
- Masz Stephie, To twoja dziewczyna którą kochasz.
- Nie kocham jej. Kocham ciebie. Tylko ciebie, a z nią jestem już z przyzwyczajenia. Mogę z nią zerwać dla ciebie.
- Nie rań jej. Widzę, że ją kochasz jak na nią patrzysz. Przepraszam ale muszę już iść pa.
Od razu poszłam do Ludmiły. Nie mogłam jej znaleźć, więc udałam się do Resto. Tam ją spotkałam gdy zobaczyła jaką mam minę, to od razu do mnie pobiegła i powiedziała że mam jej wszystko powiedzieć (opowiedziałam jej ze szczegółami)
- I co o tym myślisz?
- Myślę, że Leon naprawdę cię kocha. Daj mu szansę. On się dla ciebie zmienił. Wcześniej zachowywał się jak dupek, zarywał do każdej dziewczyny, a teraz chce tylko żebyś z nim była.
- Masz rację. Pójdę do niego i dam mu szansę.
- Ok. Idź teraz. Jak coś, to się zdzwonimy, pa,
- Pa!
Wyszłam z Resto i poszłam do domu Leona. Jest godzina 16:15. Studio już zamknięte. Doszłam już do jego domu I zapukałam. Otworzył Leon
- Cześć, co chcesz?
- Hej, chciałam ci powiedzieć, że cię kocham i dam ci szansę, ale co będzie ze Stephie?
- Naprawdę?! Dasz mi szansę? Tak się ciesze! Ze Stephie dzisiaj zerwałem bo kocham ciebie.-(Powiedział entuzjastycznie)
- To Violu będziesz taka miła i zostaniesz moją dziewczyną?
- Oczywiście... że tak.
- Kocham cię.
- Ja ciebie też księżniczko.
Poszłam do swojego domu. Było już ciemno. Oczywiście tata miał pretensje, czemu tak późno wróciłam ale ignorowałam go. Nie chciałam żeby mi zepsuł humor.
Leon:
Zerwałem z Stephie ale nadal coś czuje do niej boże niedługo to przejdzie jestem z Violettą i nie za bardzo wiem z kim być?
Komentarze (15)
Najpierw tańczyliśmy do piosenki En Gira(.) Czułam że Leon cały czas się na mnie patrzył(.) Wkurzało mnie to(, ponieważ) od tamtego incydentu nie gadaliśmy ze sobą9,) ale on ciągle dzwonił(,) a ja nie odbierałam(.) Jestem zła na niego chociaż nie wiem czemu(,) (przecież) zakochałam w nim(,) a może to tylko zauroczenie(.) Nie wiem(.) Na razie muszę się skupić na tańcu. Jeszcze 20 minut męki z Gregorio(.) To jest po prostu chore. Gdy lekcja się skończyła(,) chciałam wyjść(,) ale zatrzymał mnie Leon.
- Violu(,) możemy porozmawiać?
- O czym?
- Czemu tak szybko wybiegłaś z mojego domu?
- Bo... Gdy cię zobaczyłam ze stephie(,) to poczułam ukłucie w sercu. Rozumiesz(?) Zakochałam się w tobie(,) ale nie możemy być razem(.)
- Dlaczego nie możemy być razem(?) Ja ciebie też kocham(.)
- Masz Stephie(.) To twoja dziewczyna(,) którą kochasz - cały czas powtórzenia
- Nie kocham jej(.) Kocham ciebie(.) Tylko ciebie(,) a z nią jestem już z przyzwyczajenia(.) Mogę z nią zerwać dla ciebie.
- Nie rań jej(.) widzę(,) że ją kochasz jak na nią patrzysz(.) Przepraszam ale muszę już iść(,) pa.
Od razu poszłam do Ludmiły(.) Nie mogłam jej znaleźć(,) więc poszłam ( udałąm się) do Resto(.) Tam ją spotkałam(.) Gdy zobaczyła jaką mam minę(,) od razu do mnie pobiegła i powiedziała(,) że mam jej wszystko powiedzieć ( opowiedziałam jej ze szczegółami)(.) Albo ( zrobiłam tak jak prosiła.
- I co o tym myślisz(?)
- Myślę(,) że Leon naprawdę cię kocha(.) Daj mu szansę(.) On się dla ciebie zmienił(.) Wcześniej zachowywał się jak dupek(,) zarywał do każdej dziewczyny(,) a teraz chce tylko żebyś z nim była(.) daj mu szanse - to bym wyrzuciła bo już tak napisałaś.
- Masz rację(.) Pójdę do niego i dam mu szansę(.)
- Ok(.) Idź teraz(.) Jak tego (coś)(,) to się zdzwonimy(,) pa(.)
- Pa(!)
Wyszłam z Resto i poszłam do domu Leona(.) Jest (była) godzina 16:15(.) Studio już zamknięte(.) Doszłam już do jego domu (i) zapukałam(.) otworzył on (Drzwi otworzył on sam).
- Cześć(,) co chcesz?
- Hej(,) chciałam ci powiedzieć(,) że cię kocham i dam ci szansę(,) ale co będzie ze Stephie?
- Naprawdę?(!) Dasz mi szansę(?) Tak się ciesze(!) Ze Stephie dzisiaj zerwałem(,) bo kocham ciebie(.) - ( powiedział entuzjastycznie)- To Violu będziesz taka miła i zostaniesz moją dziewczyną?
- Oczywiście... Że tak(.)
- Kocham cię(.)
- Ja ciebie też księżniczko(.)
Poszłam do swojego domu(.) Było już ciemno(.) Oczywiście tata miał pretensje(,) czemu tak późno wróciłam(,) ale ignorowałam go(.) Nie chciałam żeby mi zepsuł humor.
5
No no, że nie dokońca będzie wiedział z którą chce być.
Tak oddaje prawa do pomysłu.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania