Rozmowa

zbyt często

rozmawiam z ciszą

szukam snów

rozglądam się za tobą

liście pod stopami

prowadzą w aleje

pozbawione horyzontu

 

nadzieja gubi grunt

po omacku otwiera drzwi

prowadzące w nicość

światełko za oknem

rozjaśnia ciemność

 

gdy cię spotkam

podaruję koszyk jabłek

a może wolisz wiśnie

 

1.2024 andrew

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Andrew24↔Piosenkowo trochę, o poszukiwaniu... Najbardziej dla mnie przemawia, druga zwrotka.
    Nadal mnie intryguje Twój→avek. Jakby różne, zawiłe drogi, które prowadzą do Meritum:)
    Pozdrawiam😊

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania